Szczecin w dobie koronawirusa. Rozmowa z Piotrem Krzystkiem

- Najważniejsze, by przestrzegać tych, które są już wprowadzone - mówi prezydent Szczecina, Piotr Krzystek pytany o możliwości rozszerzenia ograniczeń dla mieszkańców, które pozwoliłyby nam uchronić się przed koronawirusem. Przyznaje jednocześnie, że w Szczecinie nie są dezynfekowane ulice, przystanki czy chodniki, bo nie ma to większego sensu. Dezynfekowane są środki komunikacji miejskiej i przedmioty, które dotykamy: poręcze, klamki. Choć tak naprawdę powinniśmy nosić rękawiczki i myć ręce.

Co z Dniami Morza?

Decyzja jeszcze nie zapadła, na razie wiadomo jedynie, że imprezy z kwietnia i maja zostały odwołane. Dni Morza, bez względu na to, czy odbędą się w czerwcu, czy nieco później będą wyglądały inaczej niż do tej pory. Nie będzie wielkiej sceny i artystów z zewnątrz. Będą za to jachty, żaglowce i miejscowi twórcy kultury. I to właśnie do nich skierowana jest miejska pomoc. Będą mogli otrzymać stypendia artystyczne od Szczecina. Małe firmy mogą liczyć na preferencyjne pożyczki, na które przewidziano 10 mln zł.

Prezydent Krzystek potwierdza, że stan finansów miasta będzie gorszy, niż zakładaliśmy. Czekają nas mniejsze wpływy z podatków, doszły za to wydatki związane z pandemią. Szczecin sfinansował zakup niezbędnych urządzeń i środków zabezpieczających dla pracowników. Cięć w inwestycjach nie będzie – zapowiada prezydent.

• COMPONENT {"params":{"text":"Podejrzewasz, że masz koronawiursa? ","id":"podejrzewasz-ze-masz-koronawiursa"},"component":"subheading"}
• COMPONENT {"params":{"text":"Ilu jest zakażonych? ","id":"ilu-jest-zakazonych"},"component":"subheading"}

• Zobacz koniecznie:

• Sprawdź, które placówki POZ udzielają teleporad w Twoim regionie: Województwo Zachodniopomorskie