- Śmieci, które ktoś podrzucił w krzaki, czuć, kiedy tylko jest ciepło, czyli, że to nie są tylko butelki. Zajrzałem tam parę razy. Chyba nie ma rzeczy, której by tam nie wrzucili - mówi pan Hubert, mieszkaniec ulicy Potulickiej. - Ktoś powinien to posprzątać, bo jeszcze tam się szczury rozmnożą.
Terenem opiekuje się Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych. Szymon Dominiak-Górski ze ZBiLK twierdzi, że około dwóch tygodni temu teren był sprzątany.
- Niestety, ludzie podrzucają śmieci na bieżąco - mówi Szymon Dominiak-Górski. - Ten grunt nie jest objęty comiesięcznym sprzątaniem. Jest to grunt gminy, który rzeczywiście podlega pieczy ZBiLK-u, jednak takie tereny nie są sprzątane tak często, jak grunty przyległe do nieruchomości ZBiLK-u.
Pieniądze na utrzymanie czystości na takich terenach pochodzą z czynszów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?