Na początku kwietnia z policjantem Wydziału Prewencji KWP w Szczecinie, zajmującym się odnajdywaniem zaginionych zabytków skontaktowała się telefonicznie jedna ze szczecińskich dziennikarek. Kobieta poinformowała policjanta, że przy drodze na terenie parku Żeromskiego w Szczecinie leży nagrobek, który został najprawdopodobniej wykopany.
Wszyscy interesujący się historią Szczecina wiedzą, że obecny Park Żeromskiego to dawny Cmentarz Grabowski. Funkcjonował on w latach 1802-1900 i był pierwszym komunalnym cmentarzem miasta Szczecina. Następnego dnia policjant jeszcze przed rozpoczęciem służby postanowił sprawdzić przekazaną informację.
- Przy ul. Starzyńskiego w pobliżu ul. Kapitańskiej faktycznie leżał kamień nagrobny. Nagrobek, najprawdopodobniej został wykopany spod ziemi i przygotowany do wywiezienia pozostawiony przy drodze. To nagrobek maklera giełdowego Johanna-Juliusa Röschera (1800-1867), zamieszkałego przy dzisiejszej ul. Wyszyńskiego (nm. Breitestraße 380) wykonany z czarnego granitu w 1867 roku – mówi kom. dr Marek Łuczak z KWP w Szczecinie.
Obecnie jest to najstarszy istniejący nagrobek z dawnego Cmentarza Grabowskiego.
Firma wykonująca prace pielęgnacyjne w parku, przewiozła zabytkowy nagrobek o wadze ok. 350 kg na Cmentarz Centralnym w Szczecinie.
O odnalezionym nagrobku został powiadomiony Miejski Konserwator Zabytków w Szczecinie.
Cmentarz Grabowski to dawny cmentarz miejski, który znajdował się pomiędzy obecnymi ulicami Malczewskiego , Jana Kazimierza, Jana Ch. Paska i Parkową. Dziś stanowi część parku Żeromskiego. Pod koniec XIX wieku teren cmentarza się zapełnił, ale część kwater, szczególnie uboższych mieszkańców, uległa zapomnieniu. W północnej części cmentarza w latach 1888-90 wybudowano kościół parafialny dla Grabowa Friedenskirche (obecnie kościół pw. św. Stanisława Kostki). Nowym miejscem pochówków stał się oddany do użytku Cmentarz Centralny w Szczecinie.
Teren cmentarza postanowiono przeznaczyć na modny park miejski z fontannami i kawiarniami. W takiej postaci teren dawnego Cmentarza Grabowskiego przetrwał do lat 50. XX wieku, kiedy to zadecydowano o likwidacji ostatnich nagrobków.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?