Wątpliwości mieli radni Prawa i Sprawiedliwości. Ich zdaniem, podczas głosowania zostało złamane prawo i uchwała powinna być unieważniona.
- Przede wszystkim zamiast wniosku komisji rewizyjnej o udzieleniu absolutorium było stanowisko o zamiarze wystąpienia z takim wnioskiem - mówi Adam Ruciński, radny PiS. - Projekt uchwały nie był podpisany. Te uchybienia na bieżąco można było usunąć, wystarczyło 5 minut przerwy.
ROI wytknęło radnym błędy, ale nie były one na tyle istotne, by unieważnić uchwałę.
- Z wypowiedzi radnych PiS można było wnioskować, że rada miasta nie zna prawa - mówi Bazyli Baran, przewodniczący rady miasta. - To był atak natury politycznej. Wszystko zmierzało do tego, by służbom finansowym, prawnym a także biuru rady miasta zarzucić, że źle pracuje.
Opozycja nie składa broni. Wniosek do Regionalnej Izby Obrachunkowej jest gotowym pismem do sądu administracyjnego. Zostanie ono prawdopodobnie dostarczone w przyszłym tygodniu. Wnioskodawcy chcą jednak wcześniej zapoznać się jeszcze z odpowiedzią Regionalnej Izby Obrachunkowej.
- Odnoszę wrażenie, że pan przewodniczący jest ostatnio nieco zmęczony - dodaje Adam Ruciński. - Myślę, że w Platformie jest wiele osób, które mogłyby go godnie zastąpić na tym stanowisku. Gdyby nie jego upór, od razu na sesji usunęlibyśmy błędy.
Ruciński nie wyklucza, że pojawi się wniosek o odwołanie przewodniczącego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?