Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Samobójstwo w więzieniu. Powiesił się morderca sprzedawczyni ze Stargardu

wim
Fot. Archiwum
W szczecińskim areszcie śledczym przy ul. Kaszubskiej w Szczecinie samobójstwo popełnił 17-latek, który w lutym 2007 roku zabił nożem właścicielkę niewielkiego sklepiku przy ul. Gdańskiej w Stargardzie.

Jolanta N. miała 42 lata, zostawiła czwórkę dzieci. Do zabójstwa doszło 3 lutego po godz. 13. Nastolatek zadał jej kilka ciosów nożem. Zrobił to na tle rabunkowym. Zabrał z kasy kilkaset złotych. Zostawił na miescu zakrwawiony nóż. Ofiarę tej zbrodni znalazł 9-latek, który przyszedł kupić chipsy.

Policja opracowała portret pamięciowy sprawcy, ale nie udało się go odnaleźć. Po kilkunastu miesiącach sam zgłosił się do prokuratury i przyznał się do zabicia kobiety. 17-latek trafił do stargardzkiego więzienia. Jak udało nam się ustalić, tam usiłował targnąć się na życie.

- 22 stycznia pociął sobie lewe przedramie - potwierdza Ryszard Kulczycki z Zakładu Karnego w Stargardzie. - Tłumaczył potem, że miał konflikt z innym osadzonym z celi. Rany nie były duże. Nie trzeba było ich zszywać. Ulokowaliśmy go z dala od tamtego.

12 czerwca tego roku sprawca zabójstwa ekspedientki został przewieziony do szczecińskiego aresztu, gdzie pojechał na 6-tygodniową obserwację sądowo - psychiatryczną. To normalna procedura w przypadku zabójstw. Chłopak nie wytrzymał jednak napięcia. Odebrał sobie życie. Powiesił się. Do zdarzenia doszło w poniedziałek.

- Potwierdzam, że taki fakt miał miejsce - mówi Edward Ściężor, kierownik działu penitencjarnego Aresztu Śledczego w Szczecinie. - Żadnych informacji na ten temat udzielać nie mogę. Sprawą zajęła się prokuratura.

Dokumentację przekazano do prokuratury Szczecin - Śródmieście.
- Za wcześnie jest na informacje, sprawa jest zbyt świeża - mówi Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Prokurator zapozna się z materiałami i zdecyduje czy będą podejmowane jakieś czynności w tej sprawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński