Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin. Rozkopany plac Kościuszki. Montują torowisko pod szybki tramwaj

Marek Rudnicki
Mimo zapowiedzi prace na pl. Kościuszki trwają także w dzień.
Mimo zapowiedzi prace na pl. Kościuszki trwają także w dzień. Fot. Andrzej Szkocki
Kierowcom coraz trudniej przejechać przez centrum miasta. Na placu Kościuszki drogowcy zablokowali jeden pas jezdni. Wszystkie prace wykonywane są na środku placu.

- Pisaliście, że będą pracować tylko w nocy, a oni cały czas tu coś robią - denerwuje się Andrzej Tomaszek. - I zajęli nawet część jezdni, a mieli tylko być na środku.

To fakt. Jeden pas ruchu został wyłączony, przez co samochody wjeżdżające na plac Kościuszki i z niego zjeżdżające, najczęściej muszą to czynić na dwa etapy. Tak duży jest ruch. W godzinach szczytu robią się zatory na ulicach dojazdowych, największe na ulicy Sikorskiego.

Na razie do narzekań nie mają okazji ci, którzy korzystają z tramwajów. Wkrótce jednak to się zmieni. Podczas następnego weekendu z ruchu wyłączone zostaną tramwaje linii 7 i 8 kursujące przez ulicę Bolesława Krzywoustego.

Pracownicy powinni kończyć prace o godz. 4.30 i pojawiać się dopiero o godz. 19. Czytelnicy dzwonią jednak do nas, że robotnicy pracują cały dzień.

- Przecież nie pracujemy w dzień, ale pewne sprawy bez utrudniania ruchu musimy robić - mówi jeden z nich. - I tak staramy się, by nie zakłócać ruchu w mieście, ale ludzie zawsze narzekają.

Zmiana torów na placu Kościuszki związana jest z przystosowaniem całej trakcji do szybkiego tramwaju. Plac jest jednym z trzech miejsc, na których szyny trzeba zmienić. Drugim jest Brama Portowa i tam prace zaczną się dopiero w przyszłym roku.

- Pozostanie jeszcze odcinek ulicy Gdańskiej, który być może uda się też wyremontować w przyszłym roku - mówi Krystyna Gawrońska z Tramwajów Szczecińskich. - A później szybki tramwaj będzie mógł bez przeszkód kursować z Basenu Górniczego na ulicę Ku Słońcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński