Szczecin Open Days 2009. Inne pieniądze na inwestycje

- Konferencja nawiązuje do wielkiego wydarzenia, jakim są dni polityki regionalnej Open Days 2009 w Brukseli - tłumaczy Gabriela Wiatr, rzecznik prasowy marszałka województwa. - Mamy na miejscu przedstawicieli 250 partnerów z 213 regionów i miast.

Praktycznie na konferencji mówi się o tym, jaka jest istotna różnica między dotychczasowym dotowanie inwestycji z pieniędzy unijnych, a nowymi inicjatywami o nazwie Jessica i Jeremie.

- Nowe inicjatywy, to nowy pomysł polegający na tym, że dotychczas pieniądze były wydawane jak dotacja, czyli raz wydane nie wracały, a teraz pieniądze będzie się inwestowało - tłumaczy główny prelegent konferencji, Rafał Rybacki, przedstawiciel Europejskiego Banku Inwestycyjnego. - Mówiąc inaczej, wydajemy je na jakiś projekt i czekamy, aż się zwróci. Środki finansowe nie znikają więc bezpowrotnie, a ciągle są w dyspozycji marszałka, który może je nadal inwestować

Pieniądze z Jessica i Jeremie będą więc wspierać budowę centrów handlowych na obrzeżach miastach, by dokonać rewitalizacji tego obszaru i przyciągnąć tu dalszych inwestorów. Mogą być przeznaczone też na budowę małych centrów komercyjnych, małych biurowców dla małych i średnich firm, których nie stać na rynkowe ceny wynajmu itd.

- Te pieniądze są lepsze od kredytów bankowych - przekonuje Rybacki. - Przykładowo na budowę centrum rekreacyjno-sportowego w biednej dzielnicy inwestor dostanie pieniądze na 2 proc. na 20 lat. To są warunki znacznie lepsze, niż komercyjne kredyty.

Inicjatywa Jessica przeznaczona jest głównie dla obszarów miejskich oraz terenów po wojskowych i po przemysłowych, a także na rewitalizację kwartałów miejskich. A Jeremie dla małych i średnich przedsiębiorstw.