Nasz Czytelniczka posiada mieszkanie przy al. Jana Pawła II - od niedawna.
- Od 50 lat mieszkam w kamienicy przy fontannach - mówi pani Janina. - Zawsze to była al. Jedności Narodowej. Kogo licho pokusiło, by to zmieniać?
Jest, jak mówi, pobożną kobietą, ale zamianę nazwy na al. Jana Pawła II uważa za bezsensowną.
- Chcę przekazać swoje mieszkanie jako darowiznę - wyjaśnia. - Problem w tym, że w księgach wieczystych zlokalizowane jest przy al. Jedności Narodowej. Muszę więc złożyć wniosek o zmianę wpisu. A to kosztuje 60 zł. Co więcej, muszę czekać do 3 miesięcy. To nie wszystko. By złożyć wniosek w Wydziale Ksiąg Wieczystych przy pl. Żołnierza, wcześniej muszę zawitać na ul. Odrowąża, w Miejskim Ośrodku Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej, by pobrać wypis z rejestru gruntów. Tego wymaga sąd. To kolejne kilkanaście złotych i około 2 tygodni czekania. Przy moich osiemdziesięciu kilku latach, kłopotach z chodzeniem, odwiedzanie urzędów to naprawdę duży wysiłek. Miasto w takich przypadkach samo powinno zlecić zmiany w księgach, ponieść koszty, załatwić formalności.
Radni Wrocławia też zmieniają nazwy ulic, ale nie przerzucają formalności i kosztów na mieszkańców.
- Przy zmianach nazw ulic już z urzędu wprowadzamy zmiany w ewidencji oraz w księgach wieczystych nieruchomości, których one dotyczą - poinformowała nas Katarzyna Sarka z Biura Prasowego prezydenta Wrocławia.
A w Szczecinie?
- Urząd zwraca się każdorazowo do sądu z informacją o zmianie nazwy ulicy i prośbą o zmianę z urzędu wpisów w księgach wieczystych - informuje Sebastian Wypych z biura prasowego szczecińskiego magistratu. - Niestety, odpowiedź jest negatywna. Sąd żąda indywidualnych wypisów z rejestru gruntów.
Tymczasem Elżbieta Zywar, sędzia Sądu Okręgowego w Szczecinie wyjaśnia, iż można z urzędu dokonać takich zmian.
- Do wniosku należy dołączyć wypis z ewidencji gruntów, czego nie było - podkreśla sędzia Zywar. - Bez tego załącznika żaden sąd w kraju wniosku nie przyjmie. I miasto o tym doskonale wie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
