Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin. Miejscy aktywiści podważają "zrównoważony" budżet miasta. Zadłużenie najwyższe w kraju?

Oskar Masternak
Oskar Masternak
Po prezentacji przyszłorocznego budżetu miasta i po przeprowadzonych drogą internetową konsultacjach społecznych projekt planu finansowego przepracowują obecnie w komisjach miejscy radni. Z kolei swoje uwagi w mediach społecznościowych prezentuje Szczeciński Ruch Miejski.

- Prezydent Szczecina powiedział, że "wiele polskich miast będzie miało trudności finansowe, ale my chcemy dalej realizować odważny program inwestycyjny". Zapomniał tylko dodać, że największe kłopoty finansowe czekają wkrótce Szczecin, ponieważ uparcie realizuje konsumpcyjny plan inwestycyjny. Planowane zadłużenie na poziomie 90% dochodów należy do najwyższych w kraju - podkreślają działacze Szczecińskiego Ruchu Miejskiego.

Porównują przy tym planowane zadłużenie innych polskich miasta i według tego zestawienia wychodzi, że to nasze miasto ma największe długi.

- Nawet jeśli ten "optymistyczny" budżet na przyszły rok zostanie zrealizowany to zostajemy z zadłużeniem na poziomie niemal 3 mld. I do tego brakiem jakiejkolwiek elastyczności w budżecie i możliwości zadłużenia się, czego nie będzie można powiedzieć o innych samorządach - czytamy na stronie SRM.

ZOBACZ TEŻ:

Innego zdania są władze Szczecina, które podkreślają zrównoważenie przyszłorocznego planu budżetowego.

- Finanse Szczecina zawsze były zdrowymi finansami. To efekt wieloletniej pracy, także moich poprzednikowi. To sprawia, że nasza pozycja jest dobra i stabilna. - zapewniał Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Ponadto ekonomiści, którzy uczestniczyli w konsultacjach społecznych entuzjastycznie zareagowali na program inwestycyjny przygotowany przez władze Szczecina. Zgodnie z założeniami w przyszłym roku na ten cel ma być przeznaczonych blisko miliard złotych.

- Powinniśmy myśleć optymistycznie, bo zaciągając hamulec będziemy sami blokować cały proces gospodarczy, będziemy sami pogłębiać kryzys - mówił prof. Dariusz Zarzecki, ekonomista.

CZYTAJ TAKŻE:

Apogeum, którego jesteśmy świadkami, to jednak nie przypadek, a realizowana konsekwentnie i od lat, polityka finansowa miasta.

- Strona dochodowa niepokoi mnie najbardziej. Tak wysokie dochody, na poziomie ponad 3 miliardów stawiam, że trzeba będzie weryfikować, bo biorąc pod uwagę pandemię, którą mamy, to jest wartość przeszacowana - powiedziała prof. Aneta Zelek, ekonomistka.

Taką sytuację podsumowali w wymowny sposób działacze SRM.

- To mniej więcej tak, jakby szwagier do Ciebie przyszedł się pochwalić, że dostał kredyt na samochód i za tydzień zaprasza Cię na przejażdżkę swoim nowym Golfem, którego będzie spłacał przez najbliższe kilkadziesiąt lat - uważają miejscy aktywiści.

CZYTAJ TAKŻE:

Fatalne wiadomości w sprawie finansów Szczecina. Zobacz szcz...

CZYTAJ TAKŻE:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński