Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin. Kolejny krok do stworzenia starówki z prawdziwego zdarzenia

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Ulice w sąsiedztwie placu Orła Białego w Szczecinie będą wyglądały inaczej. To kolejny krok do stworzenia na Starym Mieście starówki z prawdziwego zdarzenia.

We wtorek radni Szczecina zdecydowali o wyłączeniu z użytkowania ulic:

  • Łaziebna,
  • Mariacka,
  • część ulicy Tkackiej na odcinku od placu Żołnierza Polskiego do ulicy Grodzkiej,
  • część ulicy Staromłyńskiej na odcinku od placu Żołnierza Polskiego do skrzyżowania z ulicami Koński Kierat i Łaziebną,
  • część ulicy Koński Kierat na odcinku od ulicy Mariackiej do ulicy Farnej,
  • część ulicy Staromiejskiej na odcinku od ulicy Grodzkiej do ulicy Wyszyńskiego.

ZOBACZ TEŻ: Pierwszy szczeciński woonerf powstał w dwie godziny!

Sprawa wzbudziła sporo emocji. Część mieszkańców obawiała się, że wyłączenie z użytkowania oznacza zakaz ruchu samochodów. Wątpliwości rozwiewał Daniel Wacinkiewicz, zastępca prezydenta Szczecina.

- To tylko tak brzmi, bo tak nazywa to ustawa. Samochody nadal będą mogły tam wjeżdżać, przejeżdżać, dojeżdżać do nieruchomości, parkować. Wszystkie obecne funkcje zostaną zachowane, natomiast pojawią się elementy nowe. Pojawią się specjalne miejsca dla aut mieszkańców tych ulic, miejsca rotacyjne dla pozostałych osób, po to, aby nie pozostawiać aut na wiele godzin. Naszym celem jest rotacja samochodów. Nowym elementem będzie likwidacja krawężników, co zapewni większą dostępność odcinków pieszych, zniesienie barier dla osób niepełnosprawnych, poprawę jakości stanu nawierzchni. Będzie także możliwość, aby te ulice przekształciły się w podwórce miejskie. Nie będzie tak, że od 1 stycznia postawimy znak zakazu wjazdu, ale docelowo chcemy ten ruch ograniczyć. To element całej koncepcji, że pewne części miasta będą miały preferencje dla ruchu pieszego, rowerowego, a niekoniecznie będą zdominowane tylko przez samochody - wyjaśnia.

Urzędnicy przekonują, że pomysł na Stare Miasto pozwoli na rozwiązanie problemów z parkowaniem. Za kilka lat prawo wjazdu będą miały tylko osoby dojeżdżające do swoich nieruchomości. Dla reszty planowe są garaże wielopoziomowe przy ulicy Staromłyńskiej i Trasie Zamkowej.

Wcześniej podobne decyzje o wyłączeniu z użytkowania zapadły w stosunku do placu Orła Białego, części ulicy Staromłyńskiej oraz części ulicy Koński Kierat. To element strategii pn. „Cztery Place Starego Miasta”, wypracowanej w trakcie prototypowania zmian na Starym Mieście.

Zakłada wytworzenie w całej dzielnicy atrakcyjnej przestrzeni publicznej służącej do eksponowania walorów historycznych dzielnicy, wygodnej i bezpiecznej z punktu widzenia niechronionych uczestników ruchu, a także dostosowanej do potrzeb mieszkańców i biznesu lokalnego. Po tym jak ulice stracą statut gminny będą systematycznie przebudowywane na tzw. podwórce miejskie (woonerfy). To oznacza m.in. likwidację krawężników.

CZYTAJ TAKŻE:

- W ten sposób zatarty zostanie podział funkcjonalny na jezdnię i chodniki, co ułatwi prowadzenie ruchu pieszego i rowerowego, a także sytuowanie ogródków gastronomicznych. Co równie ważne zwiększy dostępność ulic staromiejskich dla osób z niepełnosprawnościami - dodaje Wacinkiewicz.

Wyłączenie ulic z kategorii dróg gminnych pozwala także na zwiększenie elastyczności w zarządzaniu przestrzenią publiczną.

- Ta część Starego Miasta jest obszarem szczególnego zainteresowania ze strony różnych podmiotów realizujących wydarzenia plenerowe, w tym mieszkańców zgłaszających inicjatywy społeczno-kulturalne. Gmina planuje rozszerzać więc na kolejne tereny uproszczone procedury wypracowane w odniesieniu do placu Orła Białego - dodaje Wacinkiewicz.

CZYTAJ TAKŻE:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński