Szczecin. Horror na ulicy Koralowej. Mieszkańcy pomstują na drogowców

Gdy nie było tu normalnej wody i kanalizy mieszkańcy narzekali, że się ich pomija. Gdy rozpoczęto prace, mają za złe różnym instytucjom, że roboty ślimaczą się.
- Cieszę się, że coś się tu robi, ale dlaczego wszystkie prace rozłożone są na kilka lat - pyta pan Edward, Czytelnik Głosu, który parę razy już zgłaszał nam swoje zastrzeżenia co do tej części miasta. - Przecież wygodniej, sprawniej i taniej jest zrobić coś raz, a dobrze.

Cytowaliśmy już Tomasza Makowskiego z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie, w imieniu którego firma Mazur SPRI kładzie w ulicy Koralowej sieć kanalizacji sanitarnej, a w ulicy Modrej wymienia sieć wodociągową. Otrzymaliśmy ostatnio również dodatkowe wyjasnienia z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.

- Prace zabezpieczone są zgodnie z ustaloną czasową organizacją ruchu zatwierdzoną przez zarządzającego ruchem - poinformowała nas Marta Kwiecień-Zwierzyńska. - Prace realizowane będą do 31 października br. z możliwością zmiany terminu zakończenia robót spowodowanych zmianą warunków atmosferycznych oraz wystąpienia kolizji z uzbrojeniem nie zinwentaryzowanym.

Wyjaśnia także, że do czasu docelowego odtworzenia nawierzchni wykonawca robót został zobowiązany do systematycznego uzupełniania powstałych nierówności. Naruszona zaś podczas prac nawierzchnia jezdni zostanie przywrócona do stanu pierwotnego tuż po zakończeniu całości prac. Naprawa dotyczyć będzie całego pasa ruchu, w którym została usytuowana infrastruktura techniczna. Mamy więc nadzieję, że uszkodzone chodniki też nie zostaną pominięte, jak również ta część jezdni, po której jeździł ciężki sprzęt.

- Przedstawiciel ZDiTM-u dokonał kontroli zajmowanego pasa drogowego ulicy Koralowej i pouczył wykonawcę o konieczności zwiększenia nadzoru nad zabezpieczeniem robót prowadzonych w pasie drogowym - dodaje Marta Kwiecień-Zwierzyńska. - Wystąpiliśmy też do inwestora czyli ZWiK w sprawie zwiększenia nadzoru nad wykonywanymi robotami.