Szczecin: Dziś zapadną decyzje sprawie mieszkań

Czy przejdą zaproponowane uchwały i jakie poprawki wniosą radni, pokażą najbliższe godziny. Część radnych wcześniej mówiła, że nie ma zastrzeżeń co do intencji zmian, ale za to wiele uwag co do szczegółów proponowanych rozwiązań.

Przedstawione zostaną trzy projekty. Pierwszy dotyczy uchwalenia wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy miasto Szczecin na lata 2010-2015.

Drugi - określenia zasad sprzedaży lokali mieszkalnych oraz nieruchomości zabudowanych domami jednorodzinnymi stanowiących własność miasta i warunków udzielania bonifikat.

I trzeci - dotyczy zasad wynajmowania lokali oraz pomieszczeń tymczasowych wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu miasta.

Co ma się zmienić.
Po pierwsze czynsze, które mają wzrosnąć. Miasto uzasadnia to tym, że od kilku lat poziom wysokości stawek czynszu jest niezmieniony (czytaj - nie dorównuje wysokości stawkom w spółdzielniach mieszkaniowych). Wpływy z czynszu najmu nie pokrywają kosztów związanych wyłącznie z bieżącym utrzymaniem nieruchomości, a to prowadzi do degradacja budynków.

Miasto nie ma dziś pieniędzy na ich modernizację i remonty. Wysokość czynszu ma być określana w oparciu o system punktów, a te będą naliczane za stan techniczny budynku, wyposażenie lokalu w instalacje, atrakcyjność użytkową i usytuowanie lokalu oraz jego lokalizację. Średnio czynsze mają wzrosnąć o około 40 proc.

Przykładowo za 35 m mieszkanie dziś najemca płaci ok. 143 zł, po podwyżce zapłaci ok. 220 zł. Za lokal 45 metrowy dziś uiszcza ok. 237 zł, a po - 365 zł. Lokal 80 metrowy dziś kosztuje lokatora 477 zł, a będzie 736 zł.

Kolejna istotna nowość - nie będzie można już kupić tanio mieszkania. Zmieni się całkowicie wysokość bonifikaty, która obecnie wynosi 95 proc. Teraz z takiej wysokości będzie mogła skorzystać osoba, która mieszka w lokalu powyżej 30 lat. Najmniejszą, 25 proc. otrzyma lokator mieszkający do 5 lat.

Po drodze są bonifikaty 50 proc. (5 - 10 lat), 85 proc. (10 - 20 lat) i 90 proc. (20 - 30 lat). Przewiduje się różnej wysokości bonifikaty przy sprzedaży lokali dotąd zajmowanych przez więcej niż jednego najemcę. Kolejna istotna uchwała dotyczy osób, którym przysługuje lokal socjalny.

Postawiony został warunek, aby średni dochód z 3 ostatnich miesięcy nie przekraczał 150 proc. najniższej emerytury w gospodarstwach jednoosobowych i 80 proc. na każdego członka w gospodarstwach wieloosobowych. Jak się wydaje, żadna z uchwał nie spowoduje zaspokojenia głodu mieszkaniowego w Szczecinie, choć wchodzących w życie młodych ludzi jest coraz więcej. Podczas środowego czatu wiceprezydent Kądziołka wspomniał jedynie, że do 2014 r. miasto wybuduje 30 mieszkań komunalnych.

A to jest kropla w morzu w zestawieniu z faktem, że na dziś rozpatrywana jest kolejka chętnych na mieszkania komunalne dopiero z lat 1995- 1996.