Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin. Co z nieruchomościami dla zakonu sióstr "kalkutek"? Sprawa jeszcze wróci

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Władze Szczecina nie rezygnują z przekazania gruntów na rzecz Domu Zakonnego Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości. Sprawa wróci prawdopodobnie już w grudniu.

- Dajmy sobie czas, aby wszyscy mogli dokładnie przyjrzeć się działalności sióstr - mówi Renata Łażewska, przewodnicząca szczecińskiej rady miasta.

- Od wielu lat na miejscu prowadzona jest pomoc bezdomnym mieszkańcom. To praca trudna, wymagająca i niezbyt popularna. Prezydent liczy, że radni poza spekulowaniem i komentowaniem, zechcą także merytorycznie pochylić się nad wnioskiem - dodaje Łukasz Kolasa, rzecznik prezydenta Piotra Krzystka.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Decyzja o zdjęciu uchwały z listopadowej sesji zapadła we wtorek podczas obrad prezydium rady miasta. Części radym, głównie Koalicji Obywatelskiej, nie podoba się, że zakon ma otrzymać nieruchomości na własność po atrakcyjnej cenie. Siostry kalkutki od ponad 30 lat w siedzibie przy ulicy Bulwar Gdański pomagają bezdomnym i najuboższym.

Dwa lata temu zaproponowały, że chcą nieruchomości wykupić na własność. Zapewniają, że nadal będą tam prowadziły dotychczasową działalność. Chodzi o grunt o powierzchni ponad 2300 metrów kwadratowych oraz stojące na nim trzy nieruchomości, w tym czteropiętrową kamienicę, w której siostry zorganizowały pokoje dla chorych.

Według propozycji urzędników za budynki warte 1,3 mln zł, siostry zapłaciłyby niespełna 8 tys. zł. Na 99-procentową bonifikatę (na poczet ceny zaliczono też nakłady poniesione przez siostry w wysokości 570 tys. zł) pozwalają przepisy prawa. Zakon nigdy nie korzystał z pieniędzy z budżetu miasta.


ZOBACZ TEŻ:

Budowa kościoła nad Rudzianką. Arcybiskup poświęcił krzyż i ...

ZOBACZ TEŻ:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński