Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin. 133-letnia "Gryfia" po ocenie eksperta: "Prom ma wartość historyczną"

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Rzeczoznawca ocenił stan zabytkowego promu, który Morska Stocznia Remontowa "Gryfia" zamierza sprzedać samorządowi: miastu czy województwu. Ciekawostką jest to, że zdaniem rzeczoznawcy jednostka jest warta 39 tysięcy złotych. To znacznie mniej niż cena oferowana przez obecnego właściciela.

O opinię na temat jednostki poprosiła spółka Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia Sp. z o. o.. Była to inicjatywa Piotra Krzystka, prezydenta Szczecina.

- Jeśli okaże się, że będziemy w stanie przygotować prom do prezentacji, to jesteśmy tym zainteresowani. Decyzję podejmiemy po ocenie technicznej - mówił prezydent Krzystek.

Jednak miasto nie podjęło jeszcze decyzji dotyczącej zakupu jednostki.

- Otrzymaliśmy ekspertyzę od rzeczoznawcy, która jest teraz rozpatrywana. Wszystkie zawarte w niej uwagi i informacje z pewnością będą przydatne do dalszej decyzyjności. Cały czas prowadzone są rozmowy, a pod uwagę brane są różne warianty. Ostateczne stanowisko Miasta poznamy po szerszej analizie i konsultacjach - informuje Celina Wołosz, rzecznik prasowy ŻSTW.

ZOBACZ TEŻ:

Co wynika z ekspertyzy?

- W opinii eksperta prom bez wątpienia posiada wartość historyczną, jednak jego wartość rynkowa została wyceniona na 39 tys. zł. Dodatkowo, przystosowanie go do dalszej eksploatacji będzie wymagało poniesienia znacznie większych kosztów. Jednostka nie posiada aktualnych uprawnień do żeglugi odpowiada Celina Wołosz.

Przypomnijmy, że Morska Stocznia Remontowa "Gryfia" wystawiła prom na sprzedaż za 170 tysięcy złotych. Nie było chętnych. Teraz czeka na propozycje ze strony samorządu dotyczące zakupu promu. Stocznia obiecuje, że zapewni bardzo atrakcyjne warunki stałej obsługi jednostki.

- Uważamy, że tak wartościowy zabytek jakim jest prom pasażersko-samochodowy "Gryfia" powinien zostać w swoim macierzystym porcie w Szczecinie. Zarząd Spółki jest gotowy bardzo elastycznie podejść co do kosztów sprzedaży jednostki. Należy również zaznaczyć, że obydwa samorządy dysponują środkami, które pozwolą nabycie tego promu. Jednocześnie Morska Stocznia Remontowa „Gryfia” S.A. pragnie przypomnieć, że obowiązuje ściśle określone prawo zezwalające na zbywanie części majątku stałego. Mając na uwadze powyższe, Zarząd Spółki deklaruje pełen serwis i bardzo atrakcyjne warunki stałej obsługi ww. jednostki

Wiemy też w jakim stanie jest prom, który został zwodowany 133 lata temu.

- Prom "Gryfia" eksploatowany był przez Spółkę do momentu oddania do użytku przeprawy przez Most Brdowski. Stanowił on rezerwę dla promu Gryfia II, dlatego w ostatnim okresie eksploatacji użytkowany był sporadycznie, jednakże do końca pozostawał w pełni sprawny. Po odstawieniu go w miejsce aktualnego postoju prom nie był użytkowany, jednakże maszynownia i wszystkie istotne systemy były zabezpieczone. Po kilkuletnim okresie wyłączenia z eksploatacji przed próbą uruchomienia go należałoby dokonać przeglądu i sprawdzenia wszystkich systemów w celu potwierdzenia sprawności jednostki. Podsumowując, ze względów wizerunkowych wskazane byłoby wykonanie prac konserwacyjnych - mówią przedstawiciele MSR.

WIDEO: Jak wyglądał Szczecin kilkanaście lat temu?

Krótka historia: „Gryfia”. Co to za jednostka?

Parowy prom (Eisenbahnfährschiff) powstał w 1887 roku w stoczni AG Vulcan. Była to budowa nr 179. Nosił wówczas nazwę „Tyras”. Do 1943 roku obsługiwał linię do Dworca Wrocławskiego (na terenie portu). Przy prędkości 7 węzłów, mógł przewozić 3-4 wagony kolejowe lub 6 samochodów osobowych lub 400 pasażerów. W 1945 roku został zatopiony w czasie nalotu. Po wojnie wydobyty w 1947 r. dla potrzeb PKP, lecz nie był remontowany.

Sześć lat później został wyremontowany przez Szczecińską Stocznię Remontową. Był używany do utrzymywania komunikacji z wyspą Gryfia. W służbie pozostawał do 1983 roku. Wymieniony został napęd i zlikwidowano tory na pokładzie. Pozostawiono natomiast jej oryginalną sylwetkę i dwa kominy, a parowa turbina statku trafiła do szczecińskiego Muzeum Narodowego.

Obecnie jednostka mierzy 40,02 m długości, 6,72 m szerokości przy zanurzeniu 1,9 m. Na pokładzie może przewozić do 250 pasażerów.

ZOBACZ TEŻ:

Stocznia Vulcan na starych fotografiach. Tu powstawały słynn...

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński