Do zdarzenia doszło 2 listopada 2014 roku w samo południe, na drodze S-3 w kierunku Gorzowa Wlkp. Patrolujący ten teren policjanci nieoznakowanym radiowozem z wideorejestratorem, zauważyli jadącego z nadmierną prędkością mercedesa.
Funkcjonariusze ruszyli za pojazdem. Jak się okazało, kierujący autem pędził z prędkością aż 234 km/h, w miejscu, gdzie można było jechać 120 km/h. Policjanci jechali za nim kilkanaście kilometrów, aby móc zatrzymać go do kontroli drogowej w bezpieczny sposób. Na zwężeniu trasy w rejonie Gorzowa Wlkp. uciekający kierowca ostał zatrzymany.
Piratem okazał się 27-letni mieszkaniec Szczecina. Mężczyzna powiedział, ze zdaje sobie sprawę z tego, że jedzie z nadmierną prędkością, ale bardzo spieszy mu się do domu, a droga jest dobra i jedzie bezpiecznie. Nie wziął najwyraźniej pod uwagę tego, że w razie nagłego hamowania zapewne nie zdążyłby zatrzymać pojazdu.
W związku z przekroczeniem prędkości prawie dwukrotnie (234 km/h w miejscu, gdzie jest ograniczenie do 120 km/h), policjanci odstąpili od ukarania go mandatem karnym. W jego sprawie zostanie skierowany wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu. Za tego typu wykroczenie może mu grozić kara grzywny do 5000 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
