11 marca Świt miał podjąć Olimpią na boisku przy ul. Stołczyńskiej. Miał to być pierwszy mecz świtowców na swoim boisku po zimowej przerwie. Tyle, że zespół miał problemy zdrowotne i kilka dni przed spotkaniem próbował namówić Olimpię do przełożenia spotkania. Z Grudziądza przyszła odpowiedź negatywna.
Przygotowania do meczu trwały, zawodnicy byli gotowi do gry (nie wszyscy), ale w piątek rano nastąpił atak zimy i boisko było przykryte kilkucentymetrową warstwą śniegu. O tym, że boisko nie nadaje się do gry w piątek poinformowano PZPN i Olimpię.
W sobotę przeciwnicy i zespoły stawiły się na boisku, a arbiter mecz odwołał. Świt odgarnął ze śniegu jedynie okolice ławek rezerwowych oraz linie boiska.
Po kilku dniach zapadła decyzja o walkowerze.
- „Departament Rozgrywek Krajowych PZPN informuje, że Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN podjęła decyzję o zweryfikowaniu wyniku meczu 19. kolejki 3. Ligi pomiędzy drużynami Świt Szczecin – Olimpia Grudziądz jako przegrany 0:3 na niekorzyść drużyny Świt Szczecin. Decyzja KRiPP wraz z uzasadnieniem zostanie przesłana w odrębnej korespondencji – głosi komunikat komórki PZPN.
- Wygląda na to, że PZPN nie zależy na grze w piłkę i na sportowej rywalizacji, tylko na tym, aby pomóc określonemu klubowi w awansie. Olimpia wykorzystując swoje relacje w związkowej centrali dopięła swego… obnosząc się z decyzją już kilka dni wcześniej – skomentował Świt na swoim fanpejdżu.
- Będziemy składać odwołania do wszelkich możliwych instytucji, ale trudno się nam spodziewać, by to coś dało – mówi Szymon Kufel, dyrektor Świtu. - Mamy dokumentację odnośnie tego meczu, mamy stanowisko MOSRiR, który nas obarczyłby kosztami, gdyby boisko było zniszczone w trakcie meczu. A byłoby, gdyby doszło do spotkania.
Na obiekcie przy Stołczyńskiej nie ma pracowników, którzy mogliby zdjąć śnieg. Nie mógł też wjechać tzw. ciężki sprzęt. MOSRiR w poprzedni weekend zaangażował swoje siły, by przygotować do gry boiska ze sztuczną nawierzchnią.
- Zastanawia nas, czemu Pogoń Nowe Skalmierzyce nie dostały walkowera, choć miały grać tego samego dnia, a ich boisko nie było tak zasypane. Pogoń ma rozegrać zaległe spotkanie [z Pogonią II Szczecin], a my otrzymaliśmy tak surową karę – dodaje Kufel.
W szczecińskim klubie czekają na pisemną decyzję z uzasadnieniem i dopiero po tym zostanie złożone odwołanie. A w sobotę świtowców czeka wyjazdowe spotkanie z Gedanią Gdańsk, która walczy o awans do II ligi.
Inaczej na atak zimy zareagował ZZPN. PRzełożył wszystkie mecze od IV ligi w dół na cieplejszy okres.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?