Świt dobrze zareagował na niedawny remis z Vinetą Wolin na swoim boisku. Przed tygodniem wygrał w Jarocinie 3:2, a w piątek ograł groźniejszego przeciwnika - Pogoń Nowe Skalmierzyce.
Gospodarze przeważali od początku, a pierwsza bramka padła w 21. minucie. Dominik Dziąbek z boku dograł przed bramkę, a tam wślizgiem strzelił Oleg Synytsia. Goście nie uspokoili się, a już stracili drugiego gola. Długą piłkę na wolne pole dostał Szymon Kapelusz i kapitan pokonał bramkarza Pogoni.
Po 10 minutach było już 3:0. Jędrzej Kujawa trafił do siatki bezpośrednio z rzutu wolnego. Mając taką zaliczkę Świt już nie forsował tempa. Kontrolował grę, a coraz częściej swoich szans szukał w kontrach.
Na kolejne trafienia kibice czekali do ostatniego kwadransa. Patryk Paczuk wrzucił, a Gracjan Goździk skutecznie wykorzystał okazję.
A tuż przed końcem Adam Nagórski trafił po zamieszaniu w polu karnym, a wynik ustalił ten, który rozpoczął. Kapelusz trafił z rzutu karnego podyktowanego po faulu na Nagórskim.
Przynajmniej do soboty Świt awansował na pozycję wicelidera. Lider - Olimpia Grudziądz zagra u siebie z KP Starogard, a druga przed kolejką Pogoń II Szczecin zaprezentuje się w Środzie Wlkp.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?