Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świt Szczecin cały czas z walkowerem, ale tematu nie odpuszcza i chce walczyć

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
W ostatnim meczu Świt (jaśniejsze stroje) ograł Unię Swarzędz 2:0 i zajmuje 7. miejsce w tabeli
W ostatnim meczu Świt (jaśniejsze stroje) ograł Unię Swarzędz 2:0 i zajmuje 7. miejsce w tabeli Fot. Świt Szczecin facebook
Piłka nożna. Trzy tygodnie temu przedstawiciele Świtu oraz MOSRiR pojechali pełni nadziei do Warszawy na posiedzenie Komisji Odwoławczej PZPN. Wrócili rozczarowani. Co dalej? Czekają

W 19. kolejce trzecioligowy Świt Szczecin miał podjąć lidera - Olimpię Grudziądz. Dzień przed meczem nastąpił atak zimy, a boisko zostało mocno zasypane śniegiem. Klub nie zabrał się za przygotowanie boiska - nie mając na to zgody, ani możliwości.

Administrator obiektu przy ul. Stołczyńskiej (MOSRiR) - zakazał użycia ciężkiego sprzętu do odgarniania, a ewentualnymi szkodami za zniszczenie murawy obciążyłby klub. Sędzia spotkania i Olimpia przyjechali do Szczecina, ale mecz został odwołany. Granie na śniegu nie wchodziło w grę.

PZPN ukarał Świt walkowerem za nierozegrane spotkanie. Klub miał możliwość odwołania i z tego skorzystał. Na posiedzenie Komisji Odwoławczej reprezentanci klubu i MOSRiR przedstawili swoje argumenty. Liczyli na zmianę decyzji, ale nic takiego nie nastąpiło.

- Jestem rozczarowany i zdziwiony, bo teraz głównie obwiniano nas za chęć przełożenia spotkania ze względów zdrowotnych - mówił na gorąco Paweł Adamczak, prezes Świtu. - Musimy poczekać na uzasadnienie, by zadecydować o kolejnych krokach.

Minęły trzy tygodnie i...

- Nadal nie otrzymaliśmy uzasadnienia. Nie chcemy jednak tego tak zostawić i przygotujemy odwołanie do Polskiego Komitetu Olimpijskiego [ostatnia instancja odwoławcza w polskim sporcie] - mówi Adamczak.

Problem w tym, że sezon 2022/23 III ligi zakończy się za miesiąc, a nie wiadomo, kiedy PKOl. zabrałby się za rozstrzygnięcie sporu. Ewentualna decyzja mogłaby zapaść np. po sezonie. Co wtedy zrobiłby PZPN? Dlaczego wciąż klub nie ma uzasadnienia?

Zapytaliśmy piłkarską centralę, ale nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

Świt chciał przełożyć mecz z Olimpią, bo miał w zespole epidemię grypy i chorych na COVID. Rywal nie zgodził się, bo wyczuł okazję na łatwe punkty. Teraz Olimpia ma 6 punktów przewagi w tabeli nad Pogonią II Szczecin, której mecz w 19. kolejce też został odwołany przez zimę, ale do Nowych Skalmierzyc pojechała w kwietniu i straciła tam dwa punkty. Walka o awans trwa, ale walkower na Świcie premiuje obecnie lidera.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński