Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świt Skolwin odpadł jak Polska z Euro 2016, ale powróci

(sz)
Andrzej Szkocki
Priorytetem Świtu Skolwin jest III liga, ale po pierwszym zderzeniu z centralnym Pucharem Polski, zamierza jeszcze do niego wrócić.

Świt Skolwin odpadł z rozgrywek wskutek porażki 4:5 w konkursie rzutów karnych z Polonią Bytom. Podobnym wynikiem skończyły się jedenastki w ćwierćfinale Euro 2016 Polska - Portugalia. Tam pechowcem był Jakub Błaszczykowski, a w Skolwinie Krzysztof Filipowicz. Awansował faworyt, którego wszyscy piłkarze są zawodowcami, choć Świtowcy atakowali częściej.

- Polonia jest w wyższej lidze, ale na boisku nie wyglądała lepiej od nas. Dopóki było jedenastu jedenastu gra była wyrównana. Po czerwonej kartce dla rywala przeważaliśmy. Szkoda, że tak to się skończyło. Czujemy niedosyt i liczę, że za rok zrobimy jeszcze jeden pucharowy rajd - mówi Grzegorz Szczepanik.

Puchar Polski złapał skolwinian w połowie przygotowań do ligi. Z Polonią Bytom nie grali piłkarze pozyskani w letnim okienku transferowym. Już w środku tygodnia drużyna ma następny sparing z Wartą Poznań.

- Polonia postawiła autobus, którego nie przeszliśmy. Nawet rywale mówili nam, że przegrała drużyna lepsza. Pracujemy dalej zgodnie z naszymi planami. Puchar Polski był dla nas miłym dodatkiem, choć podeszliśmy do niego ambicjonalnie - dodaje trener Artur Maliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński