Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świnoujście. Zobacz, jak kręcili film w porcie (zdjęcia, wideo)

(ha)
Fot. Bartek Wutke
Na kilka godzin jedna z bocznych portowych bram stała się dziś łotewską granicą. Nasi reporterzy przez kilka godzin przyglądali się pracy filmowców. Dziś ekipa filmowa będzie kręcić zdjęcia w świnoujskiej stoczni.

Drugi dzień na planie filmu z Danutą Stenką

Od wtorku w Świnoujściu i Międzyzdrojach przebywa ekipa, która kręci film"Robert Mitchum nie żyje". Jedną z ważniejszych ról gra Danuta Stenka. Pierwsze sceny kręcono w międzyzdrojskiej bazie rybackiej. Dziś ekipa pracowała w świnoujskim porcie handlowym. Filmowcy pojawili się już o 7 rano.

Do 11 trwało przygotowanie planu do kręcenia scen. Ekipa miała trochę problemów z uruchomieniem samochodu, którym mieli uciekać dwaj bohaterowie.

- Ma rozwaloną skrzynię biegów, co chwilę trzeba dolewać oleju - mówił Michał Sutyła, drugi kierownik produkcji.

Pierwszy klaps padł dopiero prawie o 12. Portowa brama nr 3 była łotewską granicą, przez którą ucieka dwójka bohaterów filmu. Polski aktor Ireneusz Kozioł (znany m.in. z "Wojny polsko-ruskiej, "Generał Nil", "Barwy szczęścia"). Na zdjęcia przyjechał z Warszawy, gdzie mieszka.

- Taka praca, że człowiek jeździ po całym kraju i nie tylko. Gram łotewskiego pogranicznika - powiedział nam na planie i dodał z uśmiechem: - Będę nawet strzelał! A co!

Koło 13 na planie pojawiła się Danuta Stenka. Gra czwartą co do ważności rolę w filmie. Wciela się w postać famme fatale, która spotyka głównych bohaterów w czasie ich podróży. Przyszła, krzyknęła wszystkim po francusku "dzień dobry" (film jest kręcony w języku francuskim i Danuta Stenka też mówi po francusku), od razu wsiadła do samochodu, w którym miała zagrać.

Na planie filmowym słychać różne języki: francuski, polski, angielski. Film jest bowiem kooprodukcją. Polskim producentem jest Dawid Szurmiej. W filmie epizod gra również dwóch międzyzdrojskich taksówkarzy Adam Wróbel i Mariusz Duda. Wcielają się w policjantów.

Podczas kilku godzin, jakie spędziliśmy na planie filmowym, nie trudno było zauważyć, że najważniejszą rolę gra nie reżyser, czy aktorzy, ale operator. To ostatecznie decydował, jak, w którym miejscu będzie kręcona dana scena.

- To fiński operator, pracuje razem z córką. Ona jest jego asystentką - opowiadał nam Michał Sutyła.

Główne role w filmie grają Olivier Gourmet i Pablo Nicomedes. Wcielają się w postacie bezrobotnego aktora i jego menedżera, którzy wyruszają w długą podróż, aby spotkać się z znanym amerykańskim aktorem. W Polsce przewidziano w sumie 27 dni zdjęciowych. W Międzyzdrojach i Świnoujściu aktorzy będą przez 5 dni. Film ma być gotowy w kwietniu przyszłego roku.

Zobacz fotogalerię i krótki film MoDO z planu zdjęciowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński