Każdego dnia interweniują od kilkunastu do kilkudziesięciu razy. Tylko wczoraj zgłoszono im przykładowo, że przy granicy pojawili się nielegalni handlarze, na ul. Trentowskiego, także bez zezwolenia, sprzedawano w kartonach chińskie jedzenie, po mieście krążyli zaś Węgrzy sprzedający nielegalnie piły.
- Na promenadzie wystawiła się bez wymaganych pozwoleń Coca Cola - wylicza Adam Waś, komendant Straży Miejskiej w Świnoujściu. - Zgłoszono nam uszkodzenie bramy na Wyspiańskiego. Był też m. in. przypadek, że obcy pies wbiegł na podwórko i pogryzł jamnika. Na ul. Emilii Gierczak prowadząca dorożkę kobieta nie chciała posprzątać końskich odchodów. Namierzyliśmy tę dorożkę i ukaraliśmy panią mandatem. Było też pogryzienie przez osy i interwencja w sprawie zwalonego drzewa.
Zgłaszający interwencję denerwują się, kiedy muszą czekać na strażników. Jest ich jednak w Świnoujściu zaledwie sześciu. Na ostatniej sesji rady miejskiej, Ewa Żmuda-Trzebiatowska, radna PO zaproponowała, by ich liczbę zwiększyć do 20.
- Przydałaby się nam każda dodatkowa para rąk do pracy - przyznaje komendant straży miejskiej.- W sezonie mamy bardzo dużo pracy, bo przyjeżdża mnóstwo turystów.
Dla przykładu: w Kołobrzegu, który ma niewiele więcej mieszkańców niż Świnoujście, straż miejska zatrudnia ponad 20 osób.
W tegorocznym budżecie na utrzymanie straży miejskiej zaplanowano ponad 367 tys. zł. Jak się dowiedzieliśmy, prezydent miasta nie wyklucza, że w przyszłym roku, jeśli tylko będą na to pieniądze, miasto zatrudni dodatkowo jedną lub dwie osoby. - Na pewno ich liczba nie wzrośnie jednak do dwudziestu, bo miasto zwyczajnie na to nie stać - informuje magistrat.
- Trzeba pamiętać, że policja również ma obowiązek zajmowania się porządkiem i bezpieczeństwem w mieście - mówi Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia. - Straż miejska współpracuje w tym zakresie z policją. Nie można jednak mówić, że to co robią, nad czym czuwają strażnicy nie jest w obowiązku policji, bo to nieprawda. Podam prosty przykład. Jeśli właściciel prowadzi psa bez kagańca czy smyczy, to policja powinna na to również zareagować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
