W procesie było też oskarżonych trzech mężczyzn. Wszyscy zostali uznani za winnych. Dwójka z nich Adam P. i Andrzej J. miała namawiać wyborców do głosowania na radną. I płacić im za to. Jednego z nich zatrzymano już w niedzielę wyborczą w listopadzie 2006 roku. Obaj przyznali się do winy. Trzeci Wojciech G. oskarżony był o namawianie świadków do zmiany zeznań i grożenie im pozbawieniem życia. Twierdzi, że jest niewinny.
Podobnie jak radna, która od początku rozprawy mówiła, że wszystko zostało ukartowana przez jej przeciwników politycznych. Edward Rozwałka, adwokat radnej, przyznaje, że liczyła na uniewinnienie. Jak dodaje obciążały ją tylko zeznania dwóch oskarżonych, którym w jego opinii, nie można dać wiary.
- Jest wiele nieścisłości w ich zeznaniach, sytuacji wręcz niemożliwych. Na nich właśnie oprzemy apelację - dodaje.
Na świnoujskiej scenie politycznej zawrzało. Katarzyna Pawlicka należy do nieformalnej koalicji popierającej prezydenta. Radni opozycyjni twierdzą, że jeśli wyrok się uprawomocni, będzie trzeba od nowa rozpatrywać uchwały, przy których mógł zaważyć jej głos.
Zobacz na mmszczecin.pl
Konkurs na bloga z podróży: Wygraj weekend w ekskluzywnym hotelu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?