Na podstawie ustawy, pierwsze pięć godzin pobytu dziecka w przedszkolu jest bezpłatne. Za każdą kolejną godzinę rodzice płacą po 1 zł. Dochodzi jeszcze opłata za wyżywienie. Średnio miesięcznie jest to około 140 złotych (kwota jest uzależniona od danego miesiąca). W przypadku, gdy – tak jak teraz – dziecko nie uczęszcza do placówki, rodzice automatycznie nie płacą za wyżywienie.
A co z miejskim żłobkiem?
Tu sytuacja wygląda nieco inaczej. Stawka za wyżywienie to średnio miesięcznie 202 zł. Tak, jak w przypadku przedszkoli, rodzice nie płacą, gdy dziecko nie chodzi do żłobka.
Do tego dochodzi tzw. opłata stała – 393,75 zł., którą rodzice ponoszą bez względu na to, czy dziecko korzysta ze żłobka czy nie.
Ustawa nie reguluje tego tak, jak w przypadku przedszkoli.
- Podjąłem decyzję, aby na czas epidemii zwolnić rodziców ze stałej opłaty za miejski żłobek – mówi prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz. – Projekt uchwały w tej sprawie przedstawię radnym na najbliższej sesji.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?