Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świnoujście: Dzięki naszej stronie internetowej właścicielka odnalazła psa

Anna Starosta
– Żal nam się go zrobiło, nie mogłyśmy go zostawić – mówi Hanna Godek - na zdjęciu z lewej. Obok stoją Marta Soleta i Klaudia Lewandowska, które były w grupie dziewcząt, które znalazły psa.
– Żal nam się go zrobiło, nie mogłyśmy go zostawić – mówi Hanna Godek - na zdjęciu z lewej. Obok stoją Marta Soleta i Klaudia Lewandowska, które były w grupie dziewcząt, które znalazły psa.
Zwierzę błąkało się po Parku Zdrojowym niedaleko komendy policji. Dzięki informacji na stronie internetowej www.gs24.pl zgłosiła się właścicielka.

Pies jest łagodny. To mały prążkowany brązowo-czarny kundelek. Dziewczyny znalazły go, gdy wracały ze szkoły.

- Szłyśmy z miasta na promenadę - mówi Monika Kaliciuk, u której w domu jest pies. - Szedł za nami całą drogę. Poszedł nawet na plażę.

Dziewczyny nie chciały go zostawiać. Widać było, że jest zadbany. Przyjacielsko usposobiony do ludzi.

- Był trochę przestraszony, pewnie szukał swojego pana - opowiadają dziewczyny.

Pies miał przy obroży metalową tabliczką, na której widniała informacja o szczepieniu. Podany był też adres lecznicy weterynaryjnej przy ulicy Sikorskiego. Zadzwoniliśmy tam podając numer, który wytłoczony jest na tabliczce. Na tej podstawie jeden z weterynarzy ustalił imię i nazwisko właściciela. Tymczasem na naszej stronie internetowej ukazała się informacja o znalezieniu psa. Przeczytała ją właścicielka.

- Okazało się, że to moja znajoma ze szkoły - opowiada Monika. - Była z psem u babci. Tam zostawiła go na chwilkę. Jak babcia uchyliła drzwi, to wyskoczył.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński