Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świnoujścianin będzie w sądzie walczył o zdjęcie krzyża

ha
Zdaniem Lesława Maciejewskiego urząd miasta powinien być instytucją wolną o jakiegokolwiek symbolu religijnego.
Zdaniem Lesława Maciejewskiego urząd miasta powinien być instytucją wolną o jakiegokolwiek symbolu religijnego. Fot. archiwum
Po tym, jak prezydent nie zgodził się na zdjęcie krzyża z sali obrad rady miasta, Lesław Maciejewski złożył w sądzie pozew o naruszenie dóbr osobistych.

Prezydent uznał, że krzyż wisi od wielu, wielu lat i dotąd nikomu nie przeszkadzał. Wręcz przeciwnie radni chcą mieć krzyż w sali obrad. Teraz Lesław Maciejewski domaga się, aby sąd nakazał usunięcie krzyża nie tylko w sali obrad radnych, ale we wszystkich pozostałych pomieszczeniach urzędu miasta.

- Gmina realizuje zadania z zakresu administracji publicznej oraz gospodarki - mówi pan Lesław. - Powinna je realizować oraz reprezentować się na zewnątrz bez żadnego przekazu ideologicznego, a w szczególności religijnego.

Dodaje, że gmina nie zdejmując krzyża, uniemożliwia mu w sposób neutralny branie udziału w obradach rady. A decyzje na sesji, jak pisze w swoim pozwie, podejmowane są pod presją religijną.

- Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne - twierdzi Lesław Maciejewski. - Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński