Świadek wybuchu w Policach: Ranni mieli pourywane kończyny

pit
Jeden pracownik nie żyje, 4 innych zostało rannych, w tym trzech ciężko. Trafili do szpitali w Policach i Szczecinie.
Wybuch w PolicachW wybuchu butli z tlenem zginela jedna osoba, cztery zostaly ranne.

Wybuch w Policach

- To bardzo tragiczne zdarzenie - przyznaje Jolanta Szalińska z Komendy Powiatowej Policji w Policach. - Siła wybuchu butli z gazem była tak ogromna, że jednego z pracowników po prostu rozerwało. Jedna osoba nie żyje, 4 inne są ranne, niestety większość z nich w ciężkim stanie trafiło do szpitali.

Do tragicznego zdarzenia doszło około 14.30 w hali produkcyjnej firmy Sinkos, dawnego Bud-Remu przy ul. Piotr i Pawła w Jasienicy. To dzielnica Polic.

Podczas prac spawalniczych wybuchła butla z tlenem. W hali znajdowało się kilka osób.

- Widok był makabryczny - mówi pan Czesław. - Jest zabity, są ciężko ranni. Mają różne obrażenie, m.in. pourywane kończyny.

Na miejsce natychmiast skierowano kilka karetek pogotowia. Najciężej rannego zabrał helikopter. Przyjechały 4 jednostki straży, w tym dwie jednostki ratownictwa chemicznego ZCh Police.

Po wybuchu butli z gazem zapalił się w innej acetylen.

- Najmniej poszkodowana osoba trafiła do szpitala w Policach, pozostałe - do kliniki przy ul. Unii Lubelskiej i do szpitala przy u. Piotra Skargi w Szczecinie.

Na miejscu pojawił się prokurator, inspektor PIP, ślady zdarzenia zabezpieczała policja. Trudno powiedzieć cokolwiek o przyczynach wypadku.

Ma to wyjaśnić wszczęte śledztwo. Inspektorzy pracy sprawdzą, czy zachowane były wszelkie wymogi bezpieczeństwa pracy.

Firma Sinkos wywodzi się z dawnej spółki Bud-Rem. Siedzibę i hale ma właśnie w Jasienicy. Specjalizuje się w produkcji i montażu urządzeń technologicznych ze stali kwasoodpornych i zwykłych. Posiada wykwalifikowanych pracowników, monterów i spawaczy, liczne certyfikaty potwierdzające wysoką jakość świadczonych usług.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

p
paweł
W dniu 10.02.2010 o 19:33, nnnnn napisał:

znam bardzo dobrze ofiare wybuchu gazu w jasienicy a to co pisze jeden z nich to nieprawda jerzeli chodzi o fiary to jeden z nich niema reki i nogi jego stan jest krytyczny ..........drugi tesz walczy o zycie jest po operacji druga przed nim w tym tygodniu ....


Głupoty to Ty opowiadasz...Ręke uratowano a drugi kolega juz w domu i nawet przez moment nie był zagrożony utrata życia!!!!Lepiej zamilcz...Pracuje z tymi ludźmi 6 lat...Tyle w temacie..Oddawaliśmy krew dla jednego z nich
n
nnnnn
W dniu 06.02.2010 o 13:01, KP napisał:

Osoby znające poszkodowanych, proszę o pilny kontakt pod numerem tel. 695 918 744.


znam bardzo dobrze ofiare wybuchu gazu w jasienicy a to co pisze jeden z nich to nieprawda jerzeli chodzi o fiary to jeden z nich niema reki i nogi jego stan jest krytyczny ..........drugi tesz walczy o zycie jest po operacji druga przed nim w tym tygodniu ....
K
KP
Osoby znające poszkodowanych, proszę o pilny kontakt pod numerem tel. 695 918 744.
M
MadChomik
Cofnal sie ploien do tzw. balonika. Ten co zginal biegl zakrecic zawor, niepotrzebnie, predkosc wracajacego plomienia i tak zawsze bedzie szybsza

To byli bracia - wujkowie mojej zony

Jeden zginal, 2 jest w szpitalach. Trzeci, to byl ich kolega
C
Crizm
Tylko zauwaz, ze poza reduktoremi ,na takiej butli sa jeszcze bezpieczniki. To ze plomien sie cofnie to nie znaczy ze od razu nastepuje eksplozja.
l
logo
Tlen w butli wybucha samoczynnie w kontakcie z tłuszczem. Mógł też cofnąć się płomień w palniku. Takie wypadku się zdarzają i niemal w stu procentach takich przypadków winny jest człowiek.
f
facet
O ile jeszcze pamiętam z dawnych szkoleń BHP to butla z tlenem do spawania ma ciśnienie 150 atmosfer. Potem są dwa zawory redukcyjne i dopiero podłącza się węże spawalnicze. Zawsze zastanawiałem się co się stanie jak taka butla eksploduje. Teraz już wiem do czego jest zdolna. Szkoda ludzi, to straszna tragedia. Współczuję.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie