Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sugerowane przejścia dla pieszych w Szczecinie [wideo]

Marek Jaszczyński
Przejście przez ulicę Bolesława Śmiałego w nowej odsłonie, czyli  bez oznakowania. To miejsce próby dla pieszych i kierowców.
Przejście przez ulicę Bolesława Śmiałego w nowej odsłonie, czyli bez oznakowania. To miejsce próby dla pieszych i kierowców. Andrzej Szkocki
Na ulicach Pocztowej i Bolesława Śmiałego pojawiły się sugerowane przejścia dla pieszych. Co ważne: na osiedlu Turzyn nie ma strefy „30” , i skrzyżowań równorzędnych. Będą, ale za kilka lat.

To było nowe doświadczenie dla pieszych i kierowców, bo z jezdni znikła tradycyjna „zebra”. Nie ma też znaku pionowego informującego o przejściu dla pieszych. Ale przyzwyczajenia pozostały.

- To mówi pan, że jest to przejście bez pasów? A bezpieczne? - zastanawiała się piesza, którą spotkaliśmy na jednym z przejść.

Faktycznie, to nowinka bardziej znana z uliczek osiedlowych niż z ulic w centrum.

- Na przejściu sugerowanym pieszy nie ma pierwszeństwa przed pojazdem, co ma duże znaczenie, gdyż przy wyznaczonym przejściu dla pieszych pieszy często traci czujność i nie zachowuje zasady ograniczonego zaufania w stosunku do kierowców, co może prowadzić do wypadków drogowych- tłumaczy Marcin Charęza, kierownik referatu ds. Organizacji Ruchu Urzędu Miasta Szczecin. - W 2014 roku na osiem śmiertelnych potrąceń w Szczecinie, aż siedem wydarzyło się na oznakowanym przejściu.

W przypadku braku wyznaczonego przejścia, pieszy może przekroczyć jezdnię w dowolnym miejscu np.: zaparkować pojazd po przeciwnej stronie jezdni niż zakładany cel podróży i przekroczyć ją bez konieczności korzystania z wyznaczonego przejścia.

Przy okazji wprowadzenia nowych przejść pojawił się jeszcze jeden problem.

- Sugerowane przejście pozwala samochodom parkować bliżej przekraczających jezdnię pieszych. Gdy jest przejście, legalnie można parkować w odległości 10 m od niego - mówi Marek Duklanowski, radny PiS, który oglądał nową organizację ruchu. - Teraz legalnie zaparkować będzie można około pięciu metrów od przechodzącego pieszego. W dodatku pieszy nie będzie miał pierwszeństwa przed pojazdem nadjeżdżającym z bocznej ulicy, będąc nawet na jezdni.

Urzędnicy tłumaczą, że gdy kierowcy będą parkować zbyt blisko skrzyżowania, to na miejsce będą wzywane służby miejskie. Może się to skończyć odholowaniem auta na miejski parking.

Nowością na ul. 5 Lipca jest także tzw. esowanie jezdni, czyli odgięcie toru jazdy. Wymusza to zmniejszenie prędkości, co zwiększa bezpieczeństwo pieszych i ułatwia włączenie się do ruchu pojazdom z ulic podporządkowanych.


Policja o przejściu bez pasów

Starszy sierżant Karolina Rykaczewska, KMP Szczecin

- Jest to zmiana, która sprawdziła się w krajach Europy Zachodniej, będziemy monitorowali sytuację. Pieszy nie ma żadnej ochrony, więc w momencie kiedy dochodzi do wypadku, najczęściej są to ciężkie obrażenia ciała. Chcielibyśmy zmniejszyć liczbę takich zdarzeń.


„30” na razie nie będzie

Odłożone w czasie jest wprowadzenie w kwartale przy ul. 5 Lipca strefy z „trzydziestką” na liczniku jako prędkością dopuszczalną.

Nie będzie też tutaj skrzyżowań równorzędnych. - Ulica 5 Lipca jest przygotowana do zmian, ale odłożyliśmy je w czasie, może za kilka lat - mówi Marcin Charęza. - Na razie takie strefy będą tam, gdzie chcą tego mieszkańcy. Strefy takie chcemy wprowadzać w pierwszej kolejności na dzielnicach typowo mieszkalnych takich jak Pogodno, Łękno, Gumieńce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński