Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy uratowali kota i porzuconego psa

Marek Łagocki
Archiwum
Niewielki dachowiec wszedł do nadkola auta osobowego przy ul. Mazowieckiej. Po długiej akcji strażnikom wraz z hyclem udało się wydostać zwierzę, które nieźle się poturbowało. Ostatecznie weterynarz stwierdził, że kot miał złamane dwie łapki. Później na Niemierzyńskiej przy skwerku ktoś przywiązał psa do drzewa.

- Jeśli chodzi o kota to przyznam, że była to naprawdę niezła akcja. Dopiero po rozkręceniu zderzaka udało się wydostać zwierzę. Wcześniej strażnicy próbowali wyjąć kota kładąc się pod pojazdem - tłumaczy Joanna Wojtach, rzecznik straży miejskiej. - Kilka godzin później dostaliśmy zgłoszenie, że na ul. Niemierzyńskiej ktoś porzucił dorodnego psa.

Osoby, które mogą znać właściciela proszone są o kontakt ze strażnikami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński