- Informacja dotarła do mnie w sobotę, z zaopatrującej nas w te leki hurtowni - mówi Danuta Parszewska-Knopf, prezes zachodniopomorskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej w Szczecinie. - Na razie nie znam powodu, z jakiego wycofujemy leki ze sprzedaży, jednak zdziwiło mnie, że zaczęło się od telefonu w tej sprawie. Dopiero później, jak to jest w zwyczaju otrzymaliśmy pisemny komunikat. Czyżby komuś tak bardzo zależało na szybkim wycofaniu leków?
Pacjenci się boją
Siedmioletnia córeczka Anny Koneckiej ze Szczecina leczona jest na zapalenie migdałków właśnie wycofywanym ze sprzedaży Duracefem.
- Przeżywam koszmar, odkąd przeczytałam w internecie informację o wstrzymaniu sprzedaży właśnie tego leku, który od kilku dni podaje córeczce - mówi zaniepokojona matka. - Czy powinnam przerwać antybiotykową kurację i zgłosić się z dzieckiem do lekarza?
Najlepiej tak właśnie zrobić, bowiem wyniki ostatecznych badań dopuszczających ten lek na użytku na polskim rynku będą znane dopiero za jakiś czas.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?