Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stocznia Szczecin ma nowego prezesa i dyrektora

Jakub Lisowski
Krzysztof Śmigiel - nowy dyrektor Stoczni Szczecin.
Krzysztof Śmigiel - nowy dyrektor Stoczni Szczecin. Materiały Stoczni Szczecin
Siatkówka. Jakub Markiewicz został nowym prezesem Stoczni Szczecin. Klub rozpoczął już budowę zespołu na kolejny sezon.

Markiewicz kilka lat temu postanowił odbudować męską siatkówkę. Założył klub, a jego firma Espadon była do niedawna głównym sponsorem. Na czele zarządu stali jednak inni - Radosław Rybak czy ostatnio Paweł Adamczak (jest też prezesem piłkarskiego Świtu Szczecin Skolwin).

„Za trud włożony w organizację, za wyrzeczenia związane z przystosowaniem drużyny do rozgrywek PlusLigi i umożliwienie jej gry na najwyższym poziomie rozgrywkowych - z całego serca dziękujemy. Wielokrotnie zapewne w przyszłości klub korzystać będzie także z rad i pomocy Pawła, doceniając co do tej pory zrobił dla wcześniej Espadonu, a teraz Stoczni Szczecin” - głosi klubowy komunikat.

Przypomnijmy, że szczecińscy siatkarze zakończyli już rozgrywki. Zajęli 12. miejsce. W końcówce ligi klub ogłosił zmianę nazwy. Głównym partnerem została Stocznia Szczecińska. Umowa obowiązuje do końca przyszłego sezonu, ale przy dobrych wynikach może być przedłużona. Trenerem zespołu pozostanie Michał Gogol. Markiewicz ze szkoleniowcem zabrali się już za kompletowanie składu. Główne założenie jest takie, by drużyna wywalczyła awans do play-off.

Były siatkarz i to z reprezentacyjną przeszłością został zatrudniony na stanowisku dyrektora. Będzie nim Krzysztof Śmigiel, który w kadrze grał w latach 1995-2002 i wystąpił m.in. w igrzyskach w Atlancie.

W karierze grał w AZS Częstochowa, Czarnych Radom, AZS Olsztyn, francuskiego Montpellier Volley i GTPS Gorzów Wielkopolski. Wielokrotnie brał udział w charytatywnym meczu " Siatkarze dla Hospicjum". Przez ostatnich 5 lat zawodowo związany z przemysłem stoczniowym.

- Cały czas pracujemy nad profesjonalizacją naszego klubu. Krokiem we właściwym kierunku jest zatrudnianie w nim ludzi z doświadczeniem w kwestii zarządzania oraz z ogromną determinacją w dążeniu do ustalonych celów. Takim człowiekiem jest na pewno Krzysztof - twierdzi Jakub Markiewicz.

- Znam jedną i drugą stronę barykady, a to w tej pracy więcej niż potrzebne. To fantastyczny projekt, który szanuje i odbudowuje ogromne tradycje, jakie ma męska siatkówka w Szczecinie. Jestem dumny, że wezmę udział w tworzeniu stabilnych fundamentów na przyszłość tej pięknej dyscypliny sportu w tym miejscu. Dziękuję Kubie za szansę jaką mi dał, za zaufanie i za to, że odważnie postanowił walczyć o odbudowę siatkówki. Zmiana sponsora, to dla nas jakby nowe skrzydła, z którymi wspiąć się musimy jak najwyżej - mówi Krzysztof Śmigiel.

Krzysztof Śmigiel - jest żonaty, ma dwójkę synów, prowadzi szkółki siatkarskie. 6 maja skończy 44 lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński