Oznacza to, że Stocznia Szczecińska Nowa, a także Stocznia Gdynia mogą się ubiegać o sześcioprocentowe dopłaty do budowanych czterech rodzajów statków. Dopłatami objęte są kontenerowce (w tym statki do przewozu papieru), chemikaliowce, produktowce i gazowce. Mają zrekompensować polskim stoczniom niski kurs dolara i rosnące ceny stali. Sejm przegłosował ustawę na początku marca, Senat - w ubiegłym tygodniu.
W Szczecinie, a zarazem w Polsce, pierwszym statkiem, za który stocznia otrzyma dopłatę będzie papierowiec "Saimaagracht". - Wniosek o przyznanie dopłaty mamy już przygotowany - przyznaje Andrzej Stachura, prezes SSN. - Jestem przekonany, że zostanie pozytywnie rozpatrzony i otrzymamy około siedmiu mln złotych.
Dla stoczni to bardzo ważne, bo będzie mogła w terminie zapłacić kontrahentom, kupić stal na kolejne jednostki. Wejście ustawy w życie oznacza, że dopłatami będą też objęte inne statki budowane w SSN. W tym roku z tego tytułu stocznia powinna otrzymać około 80 mln zł. W sumie do 2007 r. opłatami objętych będzie 30 statków budowanych w Szczecinie i do SSN wpłynie prawie 200 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
