Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stoch bez napinki po ekwilibrystycznym lądowaniu, dymy Żyły przed obroną trofeum i skokowa fizyka kwantowa Wąska – skoki na MŚ w Planicy

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Kamil Stoch po kwalifikacyjnym skoku na skoczni normalnej w MŚ w narciarstwie klasycznym w Planicy odyskał wigor
Kamil Stoch po kwalifikacyjnym skoku na skoczni normalnej w MŚ w narciarstwie klasycznym w Planicy odyskał wigor @Eurosport_PL/Twitter
Polscy skoczkowie w komplecie zakwalifikowali się do sobotniego konkursu na skoczni normalnej mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Planicy. Nastroje po kwalifikacjach w polskim obozie można określić jako bojowe. A postawę w eliminacjach jako przyczajenie „Orłów” do ostatecznego ataku. W „Eurosporcie” nasi „dżamperzy” podzielili się pokwalifikacyjnymi i przedkonkursowymi uwagami z telewidzami.

Stoch musi jeszcze skorygować lądowanie

Kamil Stoch był jedenasty w kwalifikacjach, podobnie jak podczas czwartkowego treningu. Zapytany, czy dobra to była próba kwalifikacyjna, odparł po swojemu:

– I tak i nie. Dobrze się to wszystko zaczęło, skończyło się średnio, bo to lądowanie pozostawia wiele do życzenia.

Łądowanie było ekwilibrystyczne, powiedział jeden z komentatorów Eurosportu, Igor Błachut:

– A, to i tak łagodnie to ujął. Tak, to był solidny skok, mimimalnie spóźniony. Także jest jeszcze jakaś rezerwa w tym skoku. Ale i tak było okej. Wczoraj jeszcze starałem się pilnować niektóre rzeczy, także te skoki były jeszcze kontrolowane. Dzisiaj pierwszy skok był jeszcze mocno kontrolowany, z przerzutu. Natomiast kwalifikacyjny był już puszczony luźno i pokazałem samemu sobie, że wszystko działa i wszystko jest okej. Jeśli wprowadzę drobne korekty, łącznie z lądowaniem, to będzie dobrze.

Lądowanie na skoczni normalnej jest niezwykle istotne przy ocenie jury, gdy skoki są bliższe i odległości niższe.

– Tak, żeby się więc nie napalać za bardzo, to tak, przyznaję ci rację, redaktorze Kacprze – zwrócił się z uśmiechem do redaktora Merka najbardziej utytułowany polski skoczek narciarski.

Monosylaby i głupi śmiech, czyli zasłona dymna Żyły

Dziesiąty w kwalifikacjach Żyła był niezbyt rozmowny po kwalifikacjach – odpowiadał momosylabami, przerywając je głupawym śmiechem. Reporter „Eurosportu” nie był w stanie nic sensownego wydobyć z „Wiewióra” i praktycznie odpowiadał sam sobie na zadawane Żyle pytania, pokazując tym samym, iż wybitny reprezentant Polski nie ma do powiedzenia nic wiekopomnego.

– Dzień był w porządku, „qual” mógł być trochę lepszy, ale co zrobić – wydusił z siebie polski czempion.

Być może taka postawa Żyły miała być zasłoną dymną przed jutrzejszym konkursem na skoczni normalnej, na której bronić będzie tytułu mistrza świata sprzed dwóch lat z Obersdorfu.

Fizyka kwantowa, czyli skoki według Wąska

Paweł Wąsek zajął piętnaste miejsce w eliminacjach, z czego mógł czuć się zadowolony.

– Wczorajszy ostatni skok (treningowy) też był całkiem fajny, przyjemny. Myślę, że powoli łapię odpowiednie, dobre tory z początku sezonu i wierzę, że uda się to jeszcze ustabilizować i fajnie zakończyć ten sezon. Od początku sezonu zmierzało to do tego, żebym skakał do góry, aż w końcu poszło to w złą stronę. Gdzieś te skoki zaczynałem od góry, a nie od nogi na progu. Teraz zmieniłem podejście i muszę bardziej pchać w ziemię, ale jakby w głowie jeszcze mam, że chcę się odbić na progu do przodu, także głupie to i skomplikowane... Sam jeszcze tego nie kumam. Pierwszy skok znowu był jakby od góry, ta narta nie wyszła i jak stałem u góry, to pomyślałem: „Jezu, wieje z tyłu, a ja mam dać jeszcze bardziej do przodu, to jakaś tragedia, ale trudno, zaryzykujemy, co ja mam do stracenia?” – wyjaśnił Wąsek, co nie sposób było rozebrać na czynniki pierwsze i przekazać łopatologicznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński