Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stepnica pod wodą. Strażacy dowożą ludziom żywność

AGNIESZKA TARCZYKOWSKA
Wiele ulic Stepnicy zostało zalanych.
Wiele ulic Stepnicy zostało zalanych.
Kilka domostw w Stepnicy zostało odciętych od świata. W sztabie kryzysowym myśli się o ewakuacji ludzi, którym zdrowiu i życiu zagraża woda. W niektórych domach woda sięga 70 centymetrów.
Stepnica pod wodąZalana Stepnica. Wladze myślą o ewakuacji mieszkanców.

Stepnica pod wodą

- Takiej powodzi jeszcze u nas nie było - mówi Zofia Feszczyn. - Rok temu woda z topniejącego śniegu zalała łąki i pola, wdzierała się do gospodarstw, ale była mniej groźna. Ta jest zupełnie inna, bo od zalewu. W każdej chwili, jak przyjdzie większa fala może zalać całą miejscowość. Boimy się.

Stan wody o godzinie 12 wynosił 6 metrów i 22 centymetry i cały czas się podnosił.

- Średni stan wody dla Stepnicy to 5.08, a przy 5.80 jest już zagrożenie - mówi Andrzej Wyganowski, wójt Stepnicy. - Od wtorku do czwartku w szybkim tempie stany alarmowe zostały znacznie przekroczone. Woda sięga koron wałów. To jest już dramatyczna sytuacja. Cały czas myślimy o ewakuacji ludzi.

Największy dramat przeżywają mieszkańcy ulicy Młynarskiej i Rybackiej. Woda zalała ich gospodarstwa, a oni zostali odcięci od świata.

- Z samego rana strażacy pontonami dopłynęli do czterech domów, w których uwięzionych zostało siedem osób - informuje Mirosław Maczan ze sztabu kryzysowego. - Zawieźliśmy im podstawowe produkty żywnościowe. Dopóki woda nie odpuści, będziemy regularnie dowozić żywość. Cały czas jesteśmy z tymi osobami w kontakcie telefonicznym. W jednym z domów woda sięga 70 cm, na szczęście ludzie mogli przenieść się na piętro budynku.

Na razie ludzie nie chcą się ewakuować.

- Niektórzy rozważają taką sytuację, inni wolą być we własnym domu. Starsza pani z ulicy Rybackiej, u której jest 40 cm wody poprosiła strażaków jedynie o pomoc przy podniesieniu i zabezpieczeniu mebli i sprzętów.

Woda zalała także port i plażę oraz kilka ulic. Wdziera się do piwnic, na ogrody i podwórka. Ludzie i strażacy zabezpieczają najbardziej zagrożone gospodarstwa workami z piachem. Innym zagrożeniem może być też zalana kanalizacja burzowa. Na kilka godzin wyłączono prąd. Stepniczanie modlą się o zmianę pogody.

Groźnie wygląda także sytuacja w Świętej pod Goleniowem. W Lubczynie woda zalewu zalała część portu i plażę.

Może cię zainteresuje:
Zobacz co się wydarzyło w Stargardzie. Kliknij na mmstargard.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński