Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Staw Rubinowy w Szczecinie. Co z alejką wokół stawu na Prawobrzeżu?

Marek Jaszczyński
Rewitalizacja okolic Stawu Rubinowego w Szczecinie kosztowała 686 tysięcy złotych. Zakończyła się 2,5 roku temu. Dziś to obraz rozpaczy. Zapadła się nawierzchnia asfaltowa wokół stawu na Prawobrzeżu. Według naszego czytelnika, ta sytuacja trwa od dwóch lat.

Przypomnijmy, że gdy w końcu 2016 roku zakończyła się rewitalizacja okolic Stawu Rubinowego, ZUK chwalił się, że można tutaj bezpiecznie odpocząć, przespacerować się czy nawet pojeździć na rolkach.

Staw Rubinowy w Szczecinie po przebudowie

Dziś już to tak nie wygląda.

- Chciałbym się podzielić swoimi spostrzeżeniami odnośnie rewitalizacji okolic Stawu Rubinowego. ZUK Szczecin wykonał w roku 2016 swoje zadanie, ale po wykonanych modernizacjach, zapadła się nawierzchnia asfaltowa wokół stawu - mówi pan Krzysztof, który skontaktował się z redakcją. - Taki stan utrzymuje się do dziś, postawiono jedynie prowizoryczne słupki z taśmą ostrzegawczą. Nikt z tym od dwóch lat nic nie robi, ludzie nie mogą jeździć na rolkach, wrotkach, rowerach, bo grozi to wywrotką i urazami. Jakie to typowo polskie partactwo, jedno zrobić i przy okazji drugie zepsuć.

Dodajmy, że to nie pierwsza interwencja związana z rewitalizacją okolic stawu. W czasie prac wycięto kilkudziesięcioletnie drzewa porastające z jednej strony staw. Zdaniem mieszkańców niepotrzebnie, bo drzewa były zdrowe.

ZOBACZ TEŻ:

Wysłaliśmy zapytanie do Zakładu Usług Komunalnych, żeby dowiedzieć, kiedy zamiast doraźnego maskowania problemu, odbędzie się naprawa nawierzchni.

Oto odpowiedź, jaką otrzymaliśmy:

- Remont, który prowadziliśmy został przeprowadzony zgodnie z założeniami. Nie ma w nim żadnych błędów. Awarii uległ separator, który nie wytrzymał ponadnormatywnych opadów deszczu. Zakład Usług Komunalnych nie ingerował w niego, nie on był celem inwestycji. Opady wielokrotnie przewyższały opady prognozowane wcześniej dla okresu pięcioletniego. Spowodowały wypchnięcie wielotonowej pokrywy separatora i podmycie wodą alejek, co doprowadziło do ich pofalowania. Jesteśmy obecnie na etapie zabezpieczania środków finansowych na ten rok. Chcemy naprawić zarówno przyczynę, jak i skutek - poinformował Andrzej Kus, rzecznik prasowy miasta ds. gospodarki komunalnej i ochrony środowiska.

Syrenie Stawy w Szczecinie już otwarte. Pomosty, szlaki, tab...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński