Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Startuje faza play-off. King Szczecin poszuka dziury w całym

Aleksander Stanuch
Aleksander Stanuch
Polski Cukier Toruń w Szczecinie wygrał 98:95.
Polski Cukier Toruń w Szczecinie wygrał 98:95. Andrzej Szkocki
Polski Cukier Toruń jest zdecydowanym faworytem w serii z Wilkami Morskimi. Pierwszy mecz play-off w piątek o godz. 17.45.

Ostatnio zastanawialiśmy się, czy spięcia na linii trener Dejan Mihevc – Michael Umeh wpłyną negatywnie na toruńską drużynę i odpowiedź dostaliśmy w ostatniej kolejce Energa Basket Ligi. Amerykanin z nigeryjskim paszportem w meczu z Kingiem rzucił 27 punktów (9/11 z gry), a 13 z nich zdobył w czwartej kwarcie, gdy zespół najbardziej tego potrzebował.

ZOBACZ TEŻ:

Umeh i Rob Lowery to niezwykle groźni gracze obwodowi, którzy zza łuku rzucają ze skutecznością ponad 40 procent, ale nie ograniczają się tylko do tego elementu i są bardzo groźni także po minięciu pierwszej linii obrony. Wówczas mogą kończyć akcje spod obręczy lub jeszcze odrzucić piłkę na obwód, gdzie Karol Gruszecki czy Aaron Cel również potrafią trafiać seryjnie za trzy punkty. Wielką niewiadomą jest zdrowie Cela, który z powodu urazu kolana opuścił ostatniej dwie kolejki rundy zasadniczej.

Próżno szukać także słabych punktów Twardych Pierników w strefie podkoszowej. Cheikh Mbodj ze średnią 1,78 jest najlepszym blokującym ligi, a w głosowaniu na najlepszego obrońcę zajął 2. miejsce. Damian Kulig dołączył do zespołu w połowie sezonu, ale ostatnio złapał odpowiedni rytm. W dodatku na pewno w najważniejszych momentach przyda się jego doświadczenie. W rotacji jest jeszcze solidny Krzysztof Sulima i wspomniany wcześniej Cel.

Spośród trzech drużyn, na które Wilki Morskie mogły trafić w play-off, to Polski Cukier ma chyba najtrudniejszy matchup i trudno będzie ich zaskoczyć. Trener Łukasz Biela na tym etapie prochu raczej nie wymyśli, a jego zawodnicy w serii będą mieli bardzo mały margines błędu.

Mbodj zajął 2. miejsce w głosowaniu na najlepszego obrońcę, a wyprzedził go Martynas Paliukenas. Litwin wygrał tę klasyfikacji drugi rok z rzędu i w tym sezonie ma już na koncie 60 przechwytów (najwięcej w lidze). Coraz lepszym obrońcą na obwodzie jest także Jakub Schenk, ale od niego będzie wymagało się przede wszystkim mądrego prowadzenia gry oraz nie dopuszczania do strat i łatwych punktów Twardych Pierników.

Po siedmiu tygodniach przerwy do gry wraca Darrell Harris, a dobre minuty zalicza ostatnio Mateusz Bartosz (14 zbiórek w Toruniu) i to oni będą największym wsparciem dla Martynasa Sajusa. Mimo to Kingowi trudno będzie zdominować Polski Cukier w strefie podkoszowej. Będzie musiał dorzucić także rzuty z dystansu, a w tym elemencie szczecinianie są najgorsi w lidze. Uruchomić się będzie musiał nie tylko Paweł Kikowski, ale też Justin Watts czy Jakub Schenk.

Ostatni raz Wilkom Morskim udało się wygrać w Toruniu 12 marca 2017 roku. Twarde Pierniki są faworytem do złotego medalu, a King po prostu nie ma nic do stracenia. Nikt nie oczekuje od nich wygrania serii, a wyrównana walka będzie dobrą nagrodą za ten sezon.

Terminarz:
mecz 1 (Toruń) - piątek, 3 maja, godz. 17:45 - transmisja w Polsat Sport
mecz 2 (Toruń) - niedziela, 5 maja, godz. 19:00 - transmisja w Emocje.TV
mecz 3 (Szczecin) - środa, 8 maja, godz. 20:00 - transmisja w Emocje.TV
ew. mecz 4 (Szczecin) - piątek, 10 maja, godz. 17:45 - transmisja w Polsat Sport
ew. mecz 5 (Toruń) - poniedziałek, 13 maja

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński