Archeolodzy już dawno skończyli kopać między ulicami Grodzką, Chrobrego i Kazimierza Wielkiego. Zdążyli nawet wydobyte spod ziemi rzeczy wyeksponować na wystawie w muzeum. Ale zabudowa Starego Miasta wciąż nie ruszyła. Na szczęście, rozkopany plac ma wreszcie przestać straszyć mieszkańców.
Wygrana zobowiązuje
Prezes firmy Modehpolmo, która będzie zabudowywać ten rejon Stargardu, zapowiada rozpoczęcie robót.
- Występujemy już o pozwolenie na budowę - mówił Mirosław Łukomski podczas niedawnego spotkania z prezydentem miasta, przy okazji rozstrzygnięcia konkursu "Zmieniamy Stargard".
To właśnie obiekt tej firmy został zwycięzcą tego konkursu. Mieszkańcy uznali, że centrum handlowe Zodiak, u zbiegu ulic Wyszyńskiego i Barnima, to najkorzystniej zmienione miejsce w Stargardzie w ostatnich latach. Wygrana zobowiązuje.
- Ile to już miesięcy jest tu rozkopane - denerwują się mieszkańcy Starego Miasta. - Mieli podobno to zabudowywać, a ciągle nic się nie dzieje.
Rozpoczęcie robót było kilka razy przesuwane. Ostatnia zapowiedź prezesa Modehpolmo daje nadzieję, że niebawem robotą ruszą. W 2011 roku między ulicami Grodzką, Chrobrego i Kazimierza Wielkiego powinny stać stylowe kamieniczki. Na górze mają być mieszkania, na dole rozmaite sklepiki. W środku zabudowy ma się pojawić market.
Wstydliwe pawilony
To nie jedyna zmiana, która czeka stargardzkie Stare Miasto. Już rozpoczęła się przebudowa płyty Rynku Staromiejskiego. Na placu między ratuszem i muzeum a ulicą Grodzką zerwano już starą nawierzchnię. Nowa ma być bardziej okazała. Obok ma być niewielki taras i mała fontanna. Część ulicy Grodzkiej będzie zamknięta dla samochodów. Miejsce to ma przyciągać nie tylko turystów, ale i stargardzian. Nie wszystko jednak wygląda tak, jak chcieliby mieszkańcy.
- Z jednej strony Starego Miasta zrobiona będzie zabudowa, a z drugiej ładniejszy Rynek Staromiejski, a co ze środkiem - pytają okoliczni mieszkańcy. - Przecież tam są obiekty rodem z PRL. Te pawilony powinny jak najszybciej zniknąć.
Część terenu, na którym stoją, jest miasta
- Plan zagospodarowania przestrzennego zakłada powstanie tam obiektów mieszkalno-usługowych, które mają wyglądem nawiązywać do dawnej zabudowy tego rejonu Stargardu - mówi Jarosław Hajduk z biura prezydenta miasta. - Jak ruszy zabudowa terenu między ulicami Grodzką, Chrobrego i Kazimierza Wielkiego, miasto rozpocznie poszukiwania inwestora także na teren obok. Chcemy by te pawilony zniknęły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?