Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stargard. Zarzuty dla kierowcy, który śmiertelnie potrącił Grzegorza Grzyba

Wioletta Mordasiewicz
Wioletta Mordasiewicz
Grzegorz Grzyb (z prawej), który w lipcu ub. r. zginął w Warszawie. Obok Piotr Chmielewski.
Grzegorz Grzyb (z prawej), który w lipcu ub. r. zginął w Warszawie. Obok Piotr Chmielewski. Zdjęcie prywatne
Zarzut usłyszał kierowca bmw, który śmiertelnie potrącił w Warszawie Grzegorza Grzyba, muzyka ze Stargardu. Do zdarzenia doszło w lipcu ubiegłego roku.

Pochodzący ze Stargardu Grzegorz Grzyb, zapalony rowerzysta i muzyk został potrącony w lipcu ubiegłego roku przez auto osobowe.

Stargardzianin jechał ulicą Modlińską w Warszawie. Zaraz za Kanałem Żerańskim doszło do zderzenia. Według śledczych, sprawcą wypadku jest Arkadiusz R., kierowca bmw.

- Prokuratura Rejonowa Praga-Północ postawiła zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym - poinformował media rzecznik tej prokuratury.

Sprawą śmiertelnego potrącenia perkusisty zajmował się biegły. Z ich opinii wynika, że kierowca jechał za szybko. Miał na liczniku 80 km/h. Przekroczył obowiązującą prędkość o 20 km/h.

Śledczy wskazują, że do wypadku przyczynił się też sam muzyk, który jechał jezdnią. A powinien jechać ścieżką rowerową, biegnącą wzdłuż ulicy Modlińskiej. Ale zdaniem biegłego, do zdarzenia nie doszłoby, gdyby kierowca bmw jechał zgodnie z przepisami. Zdążyłby wyhamować przed rowerzystą.

- Akt oskarżenia przeciwko sprawcy wypadku oddał sprawiedliwość - skomentowała na fejsbuku postawienie zarzutów kierowcy Alicja Perkowska, menadżerka muzyka. - Po kilku ciężkich miesiącach precyzyjnej gry z prokuraturą wreszcie symbolicznie oddaję pałki Grześkowi. Wygraliśmy... Cześć Jego Pamięci!

Arkadiusz R. nie przyznał się do winy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Stargard. Pogrzeb Grzegorza Grzyba. Żegnali go bliscy, przyj...

Zobacz też koncert ku pamięci Grzegorza Grzyba w teatrze letnim:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński