Stargardzka policja przestrzega przed oszustami.
- Pojawili się oszuści, którzy próbują wyłudzić pieniądze nową metodą - ostrzega asp. Łukasz Więckowski z miejscowej komendy policji. - Ofiarą tego procederu pada z reguły personel urzędów pocztowych, recepcji, hoteli czy punktów kasowych.
Oszust prosi o wymianę kilku banknotów, najczęściej o nominale 500 euro. Kiedy obsługa chce wypłacić mu pieniądze w złotówkach i wydaje pliki banknotów, klient nagle się rozmyśla i domaga się wymiany euro na dolary. Robi spore zamieszanie i zabiera pieniądze.
- Dopiero po kilku chwilach osoby orientują się, że zostały oszukane, a z kasy zniknęła spora suma - mówi Łukasz Więckowski. - Pracownik jest przekonany, że cały czas widzi wydane przez siebie pieniądze i nie podejrzewa próby oszustwa.
Funkcjonariusze apelują o ostrożność.
- Jeżeli już chcemy wymienić lub rozmienić komuś pieniądze, dokładnie przeliczmy otrzymaną kwotę - przestrzegają.
Były oszustwa metodami „na wnuczka”, „na policjanta”, „na nowego sąsiada” „na szklankę wody” czy "pracownika energetyki". Sprawcy stale modyfikują swój oszukańczy proceder. I niestety, czasem bywają skuteczni.
Zobacz też: Robert Nowak, komendant policji o parkowaniu w mieście
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?