Stargardzcy kierowcy czekają na to z utęsknieniem. Plany mówią o zakończeniu budowy obwodnicy Stargardu do 31 października tego roku. Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad mówią o niewielkim opóźnieniu, które nie odbije się mocno na przesunięciu terminu otwarcia nowej drogi i nie zmusi drogowców do kontynuowania robót w kolejnym roku.
- Jesteśmy w zgodzie z harmonogramem, z odstępstwami rzędu dwóch tygodni w niektórych elementach robót - mówi o dotrzymaniu terminu zakończenia budowy obwodnicy Stargardu miasta Mateusz Grzeszczuk ze szczecińskiego oddziału GDDKiA. - Wiadomo, niektóre prace przebiegają szybciej inne wolniej. Wykonawca powinien się uporać z zasadniczymi pracami do końca terminu kontraktowego. Podtrzymujemy wolę oddania do ruchu obwodnicy Stargardu do końca tego roku.
Ta deklaracja na pewno ucieszy stargardzian, którzy nie mogą już doczekać się, jak droga krajowa numer 10 nie będzie już przebiegać przez miasto.
- Nie będzie takiego ruchu na ulicy Szczecińskiej, Bema i Bogusława IV - mówią stargardzcy kierowcy. - No i ważne, że przez nasze miasto będzie jeździć znacznie mniej ciężarówek, które są uciążliwe.
Obwodnica Stargardu powstaje na odcinku od Lipnika do Świętego. Będzie to odcinek drogi ekspresowej długości 13,43 km. Na jezdniach w obu kierunkach będą po dwa pasy ruchu i pas awaryjny. Nowym odcinkiem dziesiątki będzie można jeździć z prędkością do 100 km/h.
Więcej czytaj w portalu mmstargard.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
