Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion w Szczecinie. Nowy czy zmoderniozwany? Interweniuje wiceprezes Ekstraklasy [wideo]

Maurycy Brzykcy
Szczecin ma doskonały przykład Krakowa. Tam stadion Wisły zmodernizowano za 600 milionów złotych, a obiekt Cracovii, który powstał w miejscu zburzenia starego, za 150 milionów.
Szczecin ma doskonały przykład Krakowa. Tam stadion Wisły zmodernizowano za 600 milionów złotych, a obiekt Cracovii, który powstał w miejscu zburzenia starego, za 150 milionów. Andrzej Szkocki
Najważniejsi ludzie w polskim futbolu coraz głośniej mówią o budowie nowego stadionu w Szczecinie. Koncepcji modernizacji broni już tylko Urząd Miasta.

Chcemy stadionu na miarę XXI w., bo to co mamy, to zwykła kpina!

Dyskusja na temat zasadności modernizacji obiektu im. Floriana Krygiera lub potrzeby budowy nowego stadionu trwa od wielu lat. „Głos“ towarzyszył tej dyskusji, i gdy stadion chciał stawiać Sabri Bekdas, i gdy podobny pomysł miał Antoni Ptak, i gdy nowy obiekt obiecywał Piotr Krzystek. Dyskusje trwają, a szczeciński kibic jakby zatrzymał się w czasie i dalej nie może cieszyć się infrastrukturalną, piłkarską nowoczesnością.

Czytaj więcej o stadionie w Szczecinie

Jakiś czas temu Urząd Miasta zdecydował postawić na modernizację. Pomysł, jak i sam projekt, wzbudził liczne kontrowersje.

Na łamach „Głosu“ opisywaliśmy zdania poszczególnych stron: Pogoni, kibiców, radnych, prezydenta. Zorganizowana ostatnio przez naszą redakcję debata uwidoczniła wiele rzeczy. Po pierwsze modernizować stadion chce jedynie samo Miasto, pozostałe strony są przeciwne. Głównie dlatego, iż projekt ma sporo wad w założeniu (łuki, brak czwartej trybuny), a odpowiedzialni za niego nie potrafią jeszcze sprecyzować dokładnie, ile będzie kosztował.

Po debacie. Budować stadion, czy przebudować? [zdjęcia]

Urzędnicy ze szczecińskiego magistratu zostaną za chwilę postawieni pod ścianą. Pomysł modernizacji obiektu im. Floriana Krygiera w zaprezentowanej przez UM formie, do gustu przypadł właściwie tylko i wyłącznie im. I do czasu, gdy gorące spory odnośnie, czy budować nowy, czy modernizować stary stadion, toczyły się w samym Szczecinie, urzędnicy mieli względny spokój.

Odpierali argumenty przeciwników modernizacji kolejnymi straconymi latami dla kibiców oraz pieniędzmi już wydanymi na projekty związane z przebudową.

Czytaj również: Komentarz. Stadion? W magistracie wszyscy głusi

Do dyskusji o nowym stadionie w Szczecinie zaczynają się włączać także osoby niezwiązane bezpośrednio z miastem czy regionem, a mające sporą władzę w naszym futbolu.

W piątek na łamach „Głosu“ zamieściliśmy rozmowę z prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniewem Bońkiem, który nie krył rozczarowania pomysłem władz Szczecina.

- W Szczecinie wygrała opcja przebudowania obiektu, czyli tak naprawdę pudrowanie trupa - tłumaczył prezes Boniek. - Nie wiem, kto jest autorem projektu, ale nie spina się to w żadną logikę. Jest to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Wsparcie PZPN może być bardzo konkretne, jeśli tylko ktoś nas będzie pytał o zdanie. Ja jestem gotowy przyjechać, spotkać się, wytłumaczyć kilka rzeczy - dodał prezes PZPN.

Czytaj więcej: "Strata czasu". Boniek o modernizacji stadionu w Szczecinie

Nie przyszedł Mahomet do góry, więc góra przyszła do Mahometa. Jednak Szczecina na razie nie odwiedzi prezes Boniek, ale inna ważna postać w naszym futbolu. Z prezydentem Piotrem Krzystkiem ma spotkać się w piątek wiceprezes Ekstraklasy SA (instytucja zarządzająca rozgrywkami), Marcin Animucki.

- Przyjedziemy bardzo dobrze przygotowani, z mnóstwem argumentów i dobrych praktyk. W ramach otwartego dialogu chcemy porozmawiać o tym projekcie z panem prezydentem - tłumaczy dla Radia Szczecin Maciej Wandzel, przewodniczący rady nadzorczej Ekstraklasy SA. - Nawet, gdy przez dłuższy czas prezentowało się pewien pogląd, to warto się trochę od tego oderwać i spojrzeć raz jeszcze na różnego rodzaju realia. W szczególności na liczby. Wtedy, mam taką nadzieję, osoby, które o tym decydują dojdą do wniosku iż budowa nowego stadionu może okazać się dużo lepszym projektem dla Szczecina.

Jednak jak zapewnia rzecznik prezydenta Krzystka, spotkanie ma dotyczyć czegoś innego.

- Spotkanie jest zaplanowane mniej więcej od trzech tygodni - mówi Łukasz Kolasa, rzecznik prezydenta. - Zmienił się zarząd Ekstraklasy SA i podobnie jak przed dwoma laty, spółka także i teraz zabiegała o spotkanie, by przedstawić nam nowe cele na najbliższe lata. Nie wiem, skąd wzięły się doniesienia o rozmowach w sprawie stadionu.

Czytaj także:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński