Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ssnake za Stargardem Szczecińskim, trener za Stargardem. Jaką nazwę wybiorą mieszkańcy?

Grzegorz Drążek [email protected]
Piotr Wąsik, artysta cyrkowy występujący pod pseudonimem Ssnake woli Stargard Szczeciński. Były zawodnik i trener Spójni Stargard, a obecnie koszykarek klubu z Polkowic Krzysztof Koziorowicz (z prawej) jest za samym Stargardem.
Piotr Wąsik, artysta cyrkowy występujący pod pseudonimem Ssnake woli Stargard Szczeciński. Były zawodnik i trener Spójni Stargard, a obecnie koszykarek klubu z Polkowic Krzysztof Koziorowicz (z prawej) jest za samym Stargardem. Fot. Grzegorz Drążek
Stargard czy Stargard Szczeciński?:Już za kilka dni mieszkańcy Stargardu Szczecińskiego będą decydować, czy chcą by ich miasto nazywało się tak jak teraz, czy żeby nie miało przymiotnika szczeciński.

Konsultacje społeczne rozpoczną się 15 stycznia i potrwają trzy miesiące. W tym czasie każdy, kto będzie chciał zabrać głos w tej sprawie, będzie mógł odpowiedzieć, czy Stargard ma być Stargardem czy może Stargardem Szczecińskim, jak teraz. Głosowanie będzie na specjalnych kartach, na których trzeba będzie się podpisać.

O szczegółach konsultacji i miejscach, w których będzie można wyrazić swoje zdanie, napiszemy w kolejnym "Głosie Stargardzkim" oraz na stronach gs24.pl i mmstargard.pl.

Już teraz sprawdziliśmy, co na ten temat sądzą znane w różnych regionach Polski osoby, które są związane ze Stargardem, a z racji swoich obowiązków służbowych często podróżują po kraju i spotykają się z wieloma różnymi ludźmi.

Krzysztof Koziorowicz, były zawodnik i trener stargardzkiej Spójni, od wielu lat pracuje poza Stargardem. Był szkoleniowcem żeńskiej drużyny w Gdyni, a teraz pracuje z zespołem z Polkowic. Po drodze był też trenerem kadry polskich koszykarek. Sporo więc jeździ po Polsce i spotyka wiele osób. Jak mówi, jego rozmówcom z innych stron kraju obecna nazwa pomaga w rozszyfrowaniu, gdzie leży nasze miasto.

- Stargard poprzez swoją pełną nazwę kojarzy się ludziom ze Szczecinem i szybciej go lokalizują - mówi Krzysztof Koziorowicz, trener koszykówki. - To też pozwala nie mylić naszego miasta ze Starogardem Gdańskim, co cały czas się zdarza. Ale ja sam nie uważam, że potrzebny nam w nazwie miasta przymiotnik szczeciński. Bez niego spokojnie sobie poradzimy i też będziemy rozpoznawani. Kibice koszykówki w różnych miastach kojarzą nasze miasto i jak o nim mówią, to wypowiadają Stargard a nie Stargard Szczeciński.

Trener Koziorowicz zapowiada, że wybierze się na konsultacje społeczne i wypowie w nich swoje zdanie co do ewentualnej zmiany nazwy miasta.

- To dobrze, że mieszkańcy mają możliwość decydowania o sprawach swojego miasta i powinniśmy z tej szansy skorzystać - mówi Krzysztof Koziorowicz. - Ja skorzystam i zagłosuję w tej sprawie.
Na głosowanie zamierza wybrać się też Piotr Wąsik, znany szerszemu gronu jako Ssnake (wąż). Stargardzianin brał udział w pierwszej edycji telewizyjnego programu "Mam talent" i dotarł do finału. Polacy poznali jego umiejętności z kołami hulahoop i akrobatyczne popisy. Jest absolwentem Państwowej Szkoły Sztuki Cyrkowej w Warszawie. Jego popisowe numery można obejrzeć w różnych miastach, między innymi podczas pokazów cyrkowych.

- Jak tylko w czasie trwania konsultacji społecznych będę w Stargardzie Szczecińskim to wezmę w nich udział - zapowiada Piotr Wąsik.

Popularny Ssnake, w przeciwieństwie do trenera Koziorowicza, nie jest zwolennikiem zmiany nazwy miasta. Jak mówi, sam jej nie skraca i używa pełnej - Stargard Szczeciński.

- Jestem za rozwiązaniem, które jest teraz - mówi Piotr Wąsik. - Jak komuś mówię skąd pochodzę, to rozmówcy nie dopytują gdzie leży moje miasto, bo po nazwie szybko się orientują. To pomaga, a w niczym nie przeszkadza.

Ze Stargardu Szczecińskiego pochodzi znana z wielu ról filmowych Ewa Kasprzyk, m.in. "Kogel-Mogel", "Komedia małżeńska", "Kariera Nikosia Dyzmy", "Złotopolscy", "Och, Karol 2". Sama już dawno w swoim rodzinnym mieście nie mieszka, ale ma tutaj rodzinę i interesuje się jego sprawami. Jakie popularna aktorka ma zdanie na temat zmiany nazwy miasta?

- Rozumiem dążenia historyczne zwolenników zmiany nazwy, bo przecież dawniej nie nawiązywała ona do Szczecina, ale mnie nie przeszkadza tak jak jest teraz - mówi Ewa Kasprzyk. - Czy to jest w czymś uwłaczające, że Stargard jest Szczeciński? Nie. Przecież miasto jest na Ziemi Szczecińskiej. A patrząc z informacyjnego punktu widzenia, to przymiotnik szczeciński pomaga innym w lokalizacji miasta. Jest Starogard Gdański i jak ktoś powie tylko Starogard to ludzie orientują się, że chodzi o ten Gdański. A jeśli ktoś powie tylko Stargard, to jest mylony ze Starogardem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński