Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawcy podpalenia "Chińskiego Marketu" w rękach policji

www.sxc.hu
www.sxc.hu
Policjanci z Myśliborza zatrzymali sprawców podpalenia sklepu "Chiński Market" do którego doszło dwa lata temu w miejscowości Barlinek. Straty oszacowano wówczas na 2 miliony złotych.

Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Sąd Rejonowy w Myśliborzu zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec sprawców tego czynu.Do zdarzenia tego doszło w nocy z 11/12 listopada 2010 roku w miejscowości Barlinek. Z ustaleń policjantów, którzy zjawili się na miejscu wynikało, że doszło do podpalenia. Akcja gaśnicza prowadzona była przez kilka godzin, gdyż wewnątrz sklepu znajdowała się odzież, obuwie, torebki i artykuły gospodarstwa domowego. Lokal zajmowali także cudzoziemcy, którzy wynajmowali ten sklep.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Właściciel powstałe w wyniku pożaru starty wycenił na 2 miliony.Policjanci prowadzili w tej sprawie intensywne czynności aby zatrzymać sprawców tego podpalenia. We wrześniu ubiegłego roku nastąpił przełom w sprawie. Kryminalni ustalili dwóch sprawców z terenu gminy Myślibórz i Nowogródka Pomorskiego.W niedzielę policjanci zatrzymali jednego ze sprawców, który w trakcie przesłuchania przyznał się do podpalenia opisując dokładnie całe zdarzenie. 26-latek podczas przesłuchania wskazał również 27-letniego kolegę z którym wspólnie dokonał podpalenia. Wyjaśnił, że razem wybili szyby w lokalu a do środka wrzucili kilka podpalonych butelek z benzyną.

Za popełnione przestępstwo, którego dopuścili się młodzi mężczyźni, zgodnie z kodeksem karnym, grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj sąd aresztował mężczyzn na okres trzech miesięcy. W sprawie prowadzone są kolejne czynności, niewykluczone są kolejne zatrzymania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński