Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawca śmierci 19-letniego Dominika z Katowic wciąż na wolności. 7 osób z zarzutami

Arkadiusz Nauka
Już 7 osób usłyszało zarzuty udziału w bójce ze skutkiem śmiertelnym. Nie przyznają się do winy. Jeden z poszukiwanych wciąż jest na wolności.
Już 7 osób usłyszało zarzuty udziału w bójce ze skutkiem śmiertelnym. Nie przyznają się do winy. Jeden z poszukiwanych wciąż jest na wolności.
Już wiadomo, kto spowodował śmierć 19-latka z Katowic. Jest poszukiwany przez policję. Do Komendy Miejskiej Policji w Katowicach zgłosili się natomiast dwaj skruszeni mężczyźni, których wizerunki opublikowała policja. To efekt akcji mediów i użytkowników mediów społecznościowych, wstrząśniętych śmiercią 19-letniego Dominika Koszowskiego, wychowanka GKS Katowice. Zmarł zabity dwoma ciosami nożem w klatkę piersiową. Już 7 osób usłyszało zarzuty. Żadna z nich nie przyznaje się do winy. W czwartek najprawdopodobniej kolejne zatrzymania.

W niedzielę około 5.00 dyżurny katowickiej komendy policji został powiadomiony o rannym nastolatku. Na ul. 3 Maja zostały skierowane patrole. Już wstępne ustalenia wykazały, że doszło tam do bójki kilkunastu osób, w trakcie której 19-letni Dominik Koszowski został zraniony ostrym narzędziem. Nastolatek trafił do szpitala. Niestety, pomimo wysiłków lekarzy młody mężczyzna zmarł.

W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach wczoraj zarzuty usłyszało już czterech mężczyzn. Ciążą na nich zarzuty uczestnictwa w bójce ze skutkiem śmiertelnym. Wśród nich jest ojciec 19-letniego Dominika.

W środę podobne zarzuty usłyszały kolejne 3 osoby. Żadna z nich nie przyznaje się do winy. Już 7 osób dostao prokuratorskie zarzuty. Podejrzanych jest więcej. Dzisiaj najprawdopodobniej kolejne zatrzymania.

Policjanci zajmujący się sprawą są już na tropie mężczyzny, który jak wszystko na to wskazuje, śmiertelnie ranił nożem 19-latka. Dwaj poszukiwani uczestnicy tragicznej bójki, po publikacjach ich wizerunków w mediach, sami zgłosili się do Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. Razem z nimi zgłosił się trzeci mężczyzna, który może mieć najprawdopodobniej związek z tragicznym zdarzeniem.

CZYTAJ KONIECZNIE:
KTO ZABIŁ 19-LETNIEGO DOMINIKA Z KATOWIC?

- Zgłosiło się do nas dwóch mężczyzn, których wizerunki zostały opublikowane w mediach, a wraz z nimi trzeci, który również ma związek z tą sprawą, ale jego wizerunek nie został opublikowany. Trwają czynności policji i prokuratury - informuje Jacek Pytel, rzecznik katowickiej policji.

- Wśród zatrzymanych mężczyzn nie ma człowieka, który śmiertelnie ranił nożem 19 - latka - podkreśla Marta Zawada-Dybek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach. - Wszyscy trzej zostaną dzisiaj przesłuchani przez prokuratora - dodaje.

Trwają poszukiwania trzeciego mężczyzny, którego wizerunek został opublikowany w mediach.

Znamy również wstępne wyniki sekcji zwłok zmarłego 19-letniego Dominika Koszowskiego.

- Mężczyzna miał dwie rany kłute, po lewej stronie klatki piersiowej i w okolicy mostka. Zdaniem biegłych są one wyniki mocnych ciosów zadanych nożem - mówi Marta Zawada - Dybek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sprawca śmierci 19-letniego Dominika z Katowic wciąż na wolności. 7 osób z zarzutami - Dziennik Zachodni

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński