Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa schroniska w Świnoujściu: Nie chcieli ugody, będzie rozprawa

Joanna Maraszek
Miasto walczy w sądzie o budynek schroniska, którego nie chcą opuścić byli pracownicy.
Miasto walczy w sądzie o budynek schroniska, którego nie chcą opuścić byli pracownicy. (JM)
Świnoujski magistrat ma poważny problem z przejęciem budynku schroniska dla bezdomnych zwierząt. Miasto po wielu perturbacjach z byłymi pracownikami schroniska, w końcu wystąpiło do sądu.

Urzędnicy już od początku grudnia usiłują pozbyć się pracowników Zachodniopomorskiego Towarzystwa Praw Zwierząt (ZTPZ), którzy do tej pory zajmowali się świnoujskim schroniskiem dla bezdomnych zwierząt.

Pod koniec listopada 2013 roku otrzymali wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym, jednak budynku schroniska nie chcą opuścić do dziś.

Prezydent Miasta wystąpił do Sądu Rejonowego w Świnoujściu z pozwem o wydanie nieruchomości.

- Uważamy, iż z dniem, kiedy została wypowiedziana umowa na realizację zadań związanych z opieką nad bezdomnymi zwierzętami, zniknęły też podstawy faktyczne i prawne do zajmowania obiektów schroniska przez Towarzystwo - informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Próbowaliśmy rozwiązać tę kwestię na drodze pozasądowej, nie udało się. W związku z tym sprawa, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, trafiła do sądu.

Na ostateczną decyzję sądu będzie trzeba poczekać. Do tego czasu byli pracownicy wciąż mogą przebywać na terenie schroniska. Zwierząt doglądają natomiast wolontariusze Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński