Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Arkadiusza Kraski. Prokuratura godzi się na nowe śledztwo

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Arkadiusz Kraska
Arkadiusz Kraska Łukasz Gdak | Marek Szawdyn | Andrzej Szkocki
Szczecińska prokuratura nie zaskarży decyzją sądu, który zwrócił jej akta Arkadiusza Kraski oskarżonego o podwójne zabójstwo. To krok do ponownego procesu w sprawie, która ma już ponad dwadzieścia lat.

- Nie skarżymy tej decyzji sądu. Czekamy na jej uprawomocnienie się. Gdy to nastąpi będą podejmowane dalsze decyzje dotyczące choćby tego, która prokuratura ma ponownie zbadać sprawę - wyjaśnia prokurator Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Kilka dni temu poznański sąd okręgowy nie zgodził się na umorzenie sprawy Kraski. Decyzja jest jeszcze nieprawomocna. Odwołali się od niej adwokaci oskarżonego. Przekonywali sąd, że dowody na winę Kraski upadły po tym jak Sąd Najwyższy uchylił wyrok dożywocia.

Poznański sąd uznał jednak, że nie jest to takie proste, a prokuratura jeszcze raz powinna przeanalizować śledztwo. Będzie miała na na to pół roku.

ZOBACZ TEŻ:

Na razie nie wiadomo, która prokuratura się tym zajmie, choć pierwsze śledztwo prowadziła szczecińska prokuratura (zwierzchnicy mogą uznać, że sprawie powinni świeżym okiem przyjrzeć nowi śledczy z innej jednostki).

Sprawa jest skomplikowana pod każdym względem. Kraska był skazany na dożywocie i odsiedział 19 lat. Rok temu wyrok mu uchylono, ale nadal jest oskarżony o zastrzelenie dwóch osób i grozi mu powrót do więzienia na wiele lat.

Twardy orzech do zgryzienia ma też prokuratura. Uznała po latach, że Kraska nie popełnił przestępstwa i domagała się uniewinnienia, ale potem wycofała własne wnioski z Sądu Najwyższego korzystne dla oskarżonego. Kolejne postępowania w innych prokuraturach nie potwierdziły nowych dowodów na niewinność Kraski dlatego sąd w Poznaniu zwrócił sprawę prokuraturze do ponownej analizy.

Według prokuratury we wrześniu 1999 r. na ulicy Kopernika w Szczecinie Kraska zastrzelił dwóch mężczyzn w ramach przestępczych porachunków. Sądy obu instancji nie miały wątpliwości, że jest winny. Dowodami były zeznania świadków incognito. Kraska nigdy do winy się nie przyznał. Zapewnia, że w chwili zabójstwa oglądał mecz w domu ze znajomymi.

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

CZYTAJ TEŻ:

45-letni Arkadiusz Kraska opuścił mury aresztu śledczego w Szczecinie

Arkadiusz Kraska: muszę nauczyć się żyć na wolności. Wyszedł...

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Wieczorny eksperyment, czyli sprawa Kraski nowymi oczami

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński