I w środę także potrzebują dobrego wyniku, by po pierwsze ligowa czołówka nie odskoczyła im zbyt daleko, po drugie, by nabrać pewności, że zespół może bić się o ligowe podium.
Po trzech seriach Pogoń jest siódma w tabeli i ma 3 punkty. Prowadzą zespoły Perły Lublin i Zagłębia (po 9). Szczecinianki sezon rozpoczęły od wygranej w derbach z Koszalinem, a następnie przegrały z mistrzem Polski Vistalem Gdynia i brązowym medalistą Startem Elbląg. Perła, Zagłębie, Start i Vistal to murowani kandydaci do walki o medale w tym sezonie. Pogoń ostatni sezon zakończyła na 5. miejscu, ale chce wrócić do grona najlepszych.
- Naszym atutem jest szeroka kadra zespołu. Nie ma u nas podziału na zawodniczki podstawowe i zmienniczki. To spory atut - mówiła Natalia Nosek, nowa rozgrywająca zespołu.
Pogoń na razie to potwierdza. Zdobywanie bramek rozkłada się na prawie cały skład, ale dwa ostatnie mecze zostały przegrane w ostatnich minutach.
Zagłębie dużo lepiej rozpoczęło rozgrywki. W ostatniej kolejce wygrało u siebie z Vistalem i to spokojnie 28:21.
- Szczecin to trudny dla nas teren. Pogoń po porażce z Elblągiem zrobi wszystko, by nas pokonać. Znamy się bardzo dobrze i zagramy tak, aby wywieźć ze Szczecina komplet punktów - mówi Bożena Karkut, szkoleniowiec Zagłębia.
Mecz Pogoni z Zagłębiem rozpocznie się w środę o godz. 18.15 w hali przy ul. Twardowskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
