Po 10 minutach gry Pogoń prowadziła 7:2 i nikogo to nie mogło dziwić, bo była zdecydowanym faworytem meczu. Ale po paru minutach był już remis 9:9. Do przerwy mecz był wyrównany, ale to szczecinianki częściej były na prowadzeniu.
Po zmianie stron znów potrafiła odskoczyć na 5 bramek (25:20 w 40. minucie czy 27:22 w 44.), ale ponownie Korona goniła. W 53. minucie był już remis - 30:30, a po czterech minutach kielczanki po raz pierwszy w II połowie prowadziły. Pogoń odpowiedziała trafieniem Jeleny Agbaby, a w ostatniej minucie bramki zdobyły jeszcze Agata Cebula i Patrycja Noga. Punkty cieszą, ale gra zespołu nadal zbyt pasywna w obronie i ataku.
Teraz w ekstraklasie przerwa na potrzeby reprezentacji. W październiku Pogoń podejmie Arkę Gdynia.
Korona Kielce – SPR Pogoń Szczecin 32:34 (16:18)
Pogoń: Pruenster, Krupa - Cebula 8, Agbaba 4, Blazević 4, Zawistowska 4, Janas 3, Noga 3, Wołoszyk 3, Bozović 2, Del Balzo 1, Płomińska 1, Szynkaruk 1, Dezic, Kochaniak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?