Spotkanie PO z Tuskiem. Premier pomoże znaleźć kandydata na prezydenta Szczecina?

Z nieoficjalnych informacji wynika, że wobec oporu części działaczy PO, prawdopodobnie nie odbędą się prawybory w regionie, które planowano.

**Zobacz również:

**

Kto będzie więc kandydatem PO na prezydenta Szczecina?

- Na razie za wcześnie o tym mówić, potrzebujemy jeszcze kilku dni na ostateczne uporządkowanie i przeanalizowanie sytuacji - mówi oszczędnie poseł Magdalena Kochan.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że ostateczny termin podjęcia decyzji upływa 8 września. Nadal mówi się, że mocną kandydaturą jest obecny marszałek województwa, Olgierd Geblewicz, który może też jednocześnie wystartować w wyborach do sejmiku województwa.

- Muszę powiedzieć, że bardzo dobrze nam się rozmawiało z premierem i to na wiele tematów, nie tylko w kwestii wyborów - mówi poseł Kochan. - Również na temat inwestycji, których tak bardzo potrzebuje nasz region. Oczywiście, najwięcej czasu poświęciliśmy przygotowaniom do wyborów, programowi i sytuacji w naszym regionie, ale więcej szczegółów nie mogę zdradzić.

Kolejną nieoficjalna informacją, do której dotarliśmy, jest niechęć premiera do propozycji, aby w wyborach samorządowych na stanowiska burmistrzów i prezydentów wystartowali obecni parlamentarzyści. Tym samym prawdopodobnie na stanowisko prezydenta Szczecina nie wystartuje ani posłanka Renata Zaremba, ani też senator Norbert Obrycki, choć wcześniej nie wykluczano takiej opcji.

Podczas spotkania mówiono też o ewentualnym poparciu osób, które dziś piastują stanowiska burmistrzów (vide - Władysław Diakun w Policach) i prezydentów (Sławomir Pajor w Stargardzie), aby wejść w podobną koalicję, jaka jest dziś w Szczecinie (PiS i SLD obecnie wspierają Piotra Krzystka, choć obie partie już wyznaczyły swoich kandydatów do wyborów).

Rozpatrywano też ewentualne poparcie dla osób, które dziś nie są związane z żadną partią polityczną, a cieszą się uznaniem środowiska.