Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sport. Cztery nasze zespoły z szansami na awans

Krzysztof Dziedzic
Koszykarze Spójni Stargard i AZS Szczecin dostarczyli nam w ubiegłym sezonie wielu emocji, walcząc o awans. W tym sezonie emocji też pewnie nie zabraknie, ale o awans będzie znacznie trudniej.
Koszykarze Spójni Stargard i AZS Szczecin dostarczyli nam w ubiegłym sezonie wielu emocji, walcząc o awans. W tym sezonie emocji też pewnie nie zabraknie, ale o awans będzie znacznie trudniej. Fot. Andrzej Szkocki
Jeżeli sprawdzą się nasze prognozy, to ten sezon w piłce nożnej oraz dyscyplinach halowych będzie udany dla naszego regionu - za rok będziemy znacznie silniejsi.

Nasze zespoły w piłce nożnej już rozpoczęły sezon. Zaczęli także przedstawiciele piłki ręcznej i II-ligowe siatkarki. W ten weekend walkę o punkty rozpoczną koszykarze, a za tydzień przyjdzie czas na I-ligowe zespoły siatkarskie.

Dziś przedstawiamy obecny stan naszych zespołów i prognozujemy przyszłość. Nie jest to łatwe, ale chcemy spróbować odpowiedzieć na pytanie jaki to będzie sezon dla sportu w regionie szczecińskim.
W sumie: z 13 drużyn według naszych prognoz awansują piłkarze nożni Pogoni Szczecin, piłkarki nożne Gryfa Szczecin i dwie Pogonie Handball Szczecin. Liczymy, że nikt nie spadnie.

Piłkarze Pogoni Szczecin (I liga). Jeżeli Pogoń nie awansuje w tym sezonie, to nic złego się nie stanie. Zawodnicy okrzepną, klub lepiej przygotuje się organizacyjnie na ekstraklasę - tak niektórzy uważają. Tylko, że... nie wiadomo, co będzie w przyszłym sezonie. Nie tylko, czy obecny skład portowców zostanie, czy wzmocnienia wkomponują się w drużynę i rzeczywiście będą wzmocnieniami. Przyszłość to tajemnica, gdyż nie wiadomo też, jacy będą przeciwnicy, jak silni. Teraz tak naprawdę rywali do awansu jest dwóch: Widzew Łódź i Górnik Zabrze (Warty Poznań jeszcze nie dodajemy). Tylko dwóch, czy aż dwóch? Według nas tylko dwóch i trzeba spróbować to wykorzystać w tym sezonie, jeżeli jest szansa. Wierzymy, że się uda.

Piłkarze Floty Świnoujście (I liga). Trener Floty Petr Nemec świetnie zdaje sobie sprawę ze słabego poziomu I ligi i umiejętnie to wykorzystuje. - Kto pierwszy strzeli gola, ten wygra - mówi widząc, że większość drużyn ma problem z atakiem pozycyjnym. Takich piłkarzy jak Grzegorz Skwara, potrafiących zrobić coś z niczego nie ma. - Zadecydują stałe fragmenty gry - mówi Nemec innym razem. Flota poradzi sobie i utrzyma pozycję w górnej połówce tabeli.

Futsaliści Pogoni'04 Szczecin (ekstraklasa). Na pewno trener Gerard Juszczak oraz ukraińscy zawodnicy to krok w dobrym kierunku. Jednak wyniki same nie przyjdą. Mamy solidnych piłkarzy, lecz brakuje indywidualności, futsalistów, którzy wygrają pojedynki jeden na jednego, czy dwóch na dwóch. Na razie nie widzimy szans na czołówkę tabeli i walkę o medale.

Piłkarki nożne Gryfa Szczecin (I liga). Awansują, jeżeli z pokorą podejdą do swoich umiejętności. Czyli, jeżeli trener Mariusz Misiura zmobilizuje je do stałych postępów. Ostatnia porażka z rezerwami Medyka Konin powinna im w tym pomóc.

Piłkarki nożne Olimpii Szczecin (I liga). Rok temu pisaliśmy, że Olimpia spadnie. Utrzymała się po meczu w ostatniej kolejce i teraz jeden z trenerów zespołu, Rafał Buryta, nam to przypomina. - Domagam się sprostowania - mówi żartobliwie. Buryta uważa, że obecnie ma drużynę na pierwszą czwórkę w tabeli. To my postawimy - na przekór - że zakończy rozgrywki na piątym miejscu.

Koszykarze Spójni Stargard (I liga). Beniaminek, ale nietypowy, bo w Stargardzie myśli się o powrocie do ekstraklasy, a nie do I ligi. Uczynienie tego w rozpoczynającym się jutro sezonie będzie trudne, ale słynna żelazna stargardzka obrona powinna przynieść kibicom w hali przy ul. Pierwszej Brygady wiele radości.
Koszykarze AZS Szczecin (II liga). Podobno do trzech razy sztuka, lecz coś nam się wydaje, że trzecia próba awansu do I ligi może zakończyć się niepowodzeniem. Do decydującej fazy play off AZS powinien awansować, ale tam może być już ciężko.

Siatkarki Chemika Police (I liga). Policzanki są jakby skazane na radosny sezon. Nikt przy zdrowych zmysłach nie oczekuje awansu do ekstraklasy, tylko więcej zwycięstw, niż porażek i spokojnej gry w górnej połówce tabeli. Absolutnie do zrealizowania.

Siatkarze Morza-Bałtyk Szczecin (I liga). Na dziś drużyna spadłaby, ale co będzie za pół roku? Mamy dobrego trenera Zdzisława Gogola, mamy takich siatkarzy jak Mateusz Sylla, któremu spełniło się marzenie występów w I lidze. Czasu na poprawę gry jest dużo i i wierzymy, iż będzie dobrze. Czyli dziwny "organizacyjny" beniaminek udowodni, że zasługuje na byt na zapleczu ekstraklasy.
Siatkarki RSMS Espol Police (II liga). Dziewczyny mają grać i robić postępy. To wszystko.
Piłkarki ręczne Pogoni Handball Szczecin (I liga). Liga nie stoi na wysokim poziomie, a jak zespół chce być lepiej widoczny w mediach i co za tym idzie przez kibiców, to musi awansować.

Piłkarze ręczni Energetyka Gryfino (I liga). Bardzo dobrze, że mamy ciekawy zespół ligowy poza Szczecinem. Takie drużyny jak Spójnia w Stargardzie, czy Energetyk w Gryfinie trzeba pielęgnować i poświęcać im wiele uwagi. Czyli - robić wszystko, by zespół utrzymał się w swojej klasie rozgrywkowej. Wygląda na to, że ma sporą szansę.

Piłkarze ręczni Pogoni Handball Szczecin (II liga). Szczeciński szczypiorniak cały czas trwa w kryzysie. Sytuacja panów jest podobna jak pań - tylko awans.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński