Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spore wzmocnienia Pogoni

Maurycy Brzykcy
Nowy nabytek Pogoni Szczecin - Michał Szczyrba (w środku) razem z prezesami klubu. Z prawej Artur Kałużny, z lewej Grzegorz Smolny.
Nowy nabytek Pogoni Szczecin - Michał Szczyrba (w środku) razem z prezesami klubu. Z prawej Artur Kałużny, z lewej Grzegorz Smolny. Daniel Trzepacz
Pogoń już oficjalnie potwierdziła pozyskanie nowego gracza. Portowcem został środkowy pomocnik Piasta Gliwice, Michał Szczyrba. Na tym nie koniec wzmocnień. Do świąt kadra Pogoni powiększy się jeszcze o jednego piłkarza.

Szczyrba to 23-letni piłkarz, którego do Piasta ściągnął nie kto inny jak Piotr Mandrysz, obecny szkoleniowiec portowców.

- Szczyrba to bardzo kreatywny zawodnik - mówi Robert Dymkowski, dyrektor sportowy klubu, odpowiedzialny za transfery. - Ma dobry przegląd pola, potrafi idealnie obsłużyć napastników. Takiego gracza potrzebowaliśmy - dodał popularny "Dymek".

Grał z Legią i Lechem

W tym sezonie zagrał w ekstraklasie między innymi przeciwko Legii Warszawa czy Lechowi Poznań.

- Na razie dokonaliśmy dwóch transferów i dopinamy trzeci. Do końca roku chyba więcej ruchów nie wykonamy - zaznaczył Dymkowski.

Pierwszym piłkarzem, którego Pogoń pozyskała w przerwie zimowej jest Marcin Nowak. Środkowy obrońca, który zbierał pochlebne opinie za swoje występy w ekstraklasie w tym sezonie, powinien być sporym wzmocnieniem. Portowcy przecież w rundzie jesiennej mieli na tej pozycji chyba najmniej zawodników. Grali w większości spotkań Paweł Skrzypek i Marcin Dymek. Kontuzjowany był Andrzej Tychowski, a więcej zmienników na tę pozycję nie było. Ewentualnie mógłby tam grać Mariusz Szyszka, ale tego w szczecińskim klubie już nie ma.

Trzecim zawodnikiem, który ma wzmocnić Pogoń, jest Damian Sieniawski. Filigranowy napastnik Gwarka Zabrze testowany był przez Pogoń w trzech grudniowych spotkaniach. Wypadł w nich na tyle dobrze, że postanowiono go sprowadzić z Górnego Śląska. Sieniawski najlepiej spisał się w kontrolnym meczu ze Stalą Szczecin, podczas którego zdobył trzy ładne bramki. Jego dodatkowym atutem jest wiek. Sieniawski wciąż pozostaje w wieku młodzieżowca.

- Myślę, że do końca tygodnia, a ostatecznie do świąt dopniemy sprawę Sieniawskiego - potwierdził Dymkowski.

Trzy z czterech

Trener Mandrysz tuż po zakończeniu rundy jesiennej ujawnił swoją listę transferową. Z tym, że nie podał jej według nazwisk, a według pozycji. Szkoleniowiec Pogoni chciał wzmocnić drużynę dobrym stoperem, kreatywnym środkowym pomocnikiem, wszechstronnym lewonożnym graczem oraz co najmniej jednym napastnikiem.

Jak na razie udało się zrealizować prawie trzy życzenia trenera Mandrysza. Obrońca (Nowak) i pomocnik (Szczyrba) już są, wkrótce będzie też napastnik (Sieniawski). Pozostaje jeszcze problem lewej strony boiska, która także wymaga wzmocnień. Być może dobrym rozwiązaniem byłoby pozyskanie testowanego już przez Pogoń Piotra Dutkiewicza. Ten były gracz Floty Świnoujście i KP Police znalazł uznanie w oczach trenera Mandrysza, ale do załatwienia pozostają kwestie formalne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński